Nie stać ich na samolot. W ten sposób muszą pokonać 1500 km 

Rozpoczęły się eliminacje europejskich pucharów. Wśród ich uczestników są mniej renomowane i bogate kluby. Białoruski Nieman Grodno wyruszył już w poniedziałek na czwartkowy mecz do Liechtensteinu. Podróżował autokarem.

Piłkarze Niemana Grodno w drodze na meczPiłkarze Niemana Grodno w drodze na mecz
Źródło zdjęć: © Facebook | Nieman Grodno

Kluby z Białorusi nie są wykluczone przez UEFA z rywalizacji w europejskich pucharach, w przeciwieństwie do rosyjskich drużyn. Nieman Grodno w czwartek wystartuje w Liechtensteinie w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. Jego przeciwnikiem w pierwszej rundzie będzie FC Vaduz.

W przyszłym tygodniu Białorusinów czeka zresztą kolejna podróż. W ich kraju nie mogą być rozgrywane mecze pucharów, dlatego muszą szukać dla siebie zastępczych stadionów. Nieman Grodno zagra w węgierskim Gyor.

Nieman Grodno nie wybrał się do Liechtensteinu samolotem. Klub zorganizował podróż autokarem, a żeby pokonanie 1500 kilometrów nie było przesadnie uciążliwe, piłkarze ruszyli na czwartkowy mecz już w poniedziałek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Kibicom w innych krajach, którzy dotarli do informacji o wesołym autokarze Niemana Grodno, przypomniały się lata 90. Kilka dekad później kluby są wręcz krytykowane za korzystanie z samolotów nawet na krótkich dystansach. Białorusini poszli w innym kierunku.

Od wtorku piłkarze Niemana Grodno są na miejscu i w Liechtensteinie przygotowują się do meczu z FC Vaduz. W czasie podróży relaksowali się grami planszowymi, a także karcianymi. Jak widać na zdjęciach, część zawodników miała dużo czasu na nadrobienie zaległości towarzyskich i wykonanie zaległych telefonów.

Na razie nie wiadomo, z kim zagra Nieman Grodno w następnej rundzie, jeżeli poradzi sobie z FC Vaduz. Może to być maltański Balzan FC, albo słoweński NK Domżale. Gdyby Białorusini postanowili ponownie ruszyć na mecz autokarem, byłoby im znacznie łatwiej dotrzeć do Słowenii. W przypadku Malty musieliby jeszcze skorzystać z promu.

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył