VDB| 
aktualizacja 

To, co wydarzyło się przed walką Szpilki, stało się hitem sieci

62

Do kuriozalnej sytuacji doszło podczas konferencji zapowiadającej High League 4. W ostatnim panelu wystąpiły największe gwiazdy wydarzenia, a wśród nich Artur Szpilka i Denis Załęcki. To, jak przyjęli ich fani, stało się hitem sieci.

To, co wydarzyło się przed walką Szpilki, stało się hitem sieci
Artur Szpilka i Denis Załęcki (YouTube, Anita Ostasz)

Wydawało się, że walka Artura Szpilki z Denisem Załęckim to będzie coś, co wzniesie High League na inny poziom. Na ten moment jednak niewiele mówi się o aspektach sportowych tego elektryzującego starcia.

Hit High League w cieniu kontuzji

Obaj zawodnicy zapowiedzieli, że do sobotniej walki wychodzą z kontuzjami. Opowiadali o blokadach czy też lekach przeciwbólowych, jakie muszą brać, aby w ogóle ten pojedynek się odbył (więcej TUTAJ).

Temat kontuzji doprowadził nawet do ostrej kłótni pomiędzy nimi. Wszystko przez to, że Denis Załęcki poprosił swojego dobrego znajomego, aby wyjątkowo pozwolił mu wyjść do klatki jako drugiemu. Artur Szpilka zareagował stanowczo i w mocnych słowach powiedział, co o tym myśli. To był punkt zapalny mocnej wymiany zdań.

Walka Szpilki nikogo nie interesuje?

Jednak hitem stała się nie sama kłótnia, a kuriozalna sytuacja, która miała miejsce podczas wydarzenia. Prowadzący konferencję próbowali zmotywować obu zawodników, aby zmieniono zasady ich starcia na zdecydowanie bardziej brutalne.

Na ten moment pojedynek ma się odbyć na zasadach zwykłego MMA. Obejrzeć mamy trzy rundy po cztery minuty. Mateusz Kaniowski usiłował jednak doprowadzić do tego, aby walka toczyła się na zasadach "Pride", czyli takich, w których są dozwolone m.in. uderzenia głową, łokcie, tzw. soccer kicki czy kopnięcia na głowę w parterze.

Ostatecznie obaj zawodnicy stwierdzili, że jeżeli High League dorzuci do ich wynagrodzenia po 100 tysięcy złotych, mogą zmienić zasady. W związku z tym rozentuzjazmowany Mateusz Kaniowski rzucił w publiczność pytanie czy fani chcą zobaczyć walkę w takiej formule. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Ta niezręczna cisza to wyraźny sygnał, że publiczność niezbyt interesuje się pojedynkiem dwóch znanych zawodników sportów walki. Gala High League 4 odbędzie się w sobotę 17 września. W walce wieczoru zmierzą się Lexy Chaplin oraz Natalia "Natsu" Karczmarczyk.

Zobacz także: To miała być wyrównana walka. Ukrainiec potężnie znokautował przeciwnika
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić