Wielkie zarobki i ławka rezerwowych w Interze. Ekspert o sytuacji Zielińskiego
Piotr Zieliński po transferze do Interu Mediolan miał być gwiazdą pierwszego składu, a częściej pojawia się na ławce rezerwowych. Sytuacja Polaka nie jest najlepsza, jednak to może się zmienić. Wyjaśnił to w "Fakcie" były reprezentant Polski, Piotr Czachowski. Przy okazji ujawnił zarobki 31-latka.
Piotr Zieliński przeniósł się z SSC Napoli do Interu Mediolan, by zawalczyć o najwyższe trofea. Choć jego nowy klub gra w Lidze Mistrzów, piłkarz rzadko pojawia się w pierwszym składzie. Rozegrał jedynie 1762 minuty na 3420 możliwych.
W tym sezonie 31-latek wchodził na murawę 39 razy (w pucharach i ligach). Zanotował trzy asysty i dwa gole. Te rezultaty rozczarowują kibiców, którzy spodziewali się po wychowanku Orła Ząbkowice Śląskie więcej. Co na to ekspert?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Otrzymał mnóstwo ofert. Thomsen o swojej przyszłości w Stali
Choć pojawiły się głosy krytyki, Piotr Czachowski nie uważa, by transfer Piotra Zielińskiego był błędem. Wręcz przeciwnie. Według niego była to właściwa i ambitna decyzja, a sam zainteresowany musi mocniej zawalczyć o wyjściowy skład i uznanie trenera Inzaghi, który słynie ze szczegółowego dobierania swoich zawodników.
Sądzę, że kolejny sezon w wykonaniu naszego rodaka będzie lepszy. I o ile pozwoli mu na to zdrowie, może stać się pełnoprawnym piłkarzem pierwszego składu. Henrich Mychitarian w przyszłym roku skończy 37 lat, więc nie wiadomo, czy nadal będzie prezentował tak wysoki poziom, jak obecnie — czytamy w "Fakcie".
Zieliński w Mediolanie zarabia krocie. "Musi okrzepnąć"
Ekspert telewizyjny i były kadrowicz nie ma wątpliwości, że Inter Mediolan z niego nie zrezygnuje, ponieważ ważny jest wartościowy szeroki skład. Przekonywał, że niebawem przyjdzie pora na to, by mógł w pełni zaprezentować swoje techniczne talenty na boisku.
Nie jest łatwo przyjść do wielkiego klubu i od razu być w nim gwiazdą. Ma 31 lat, ale w Interze Inzaghiego trzeba okrzepnąć i dojrzeć do pierwszego składu. To wszystko jeszcze przed Piotrem, bo będzie miał jeszcze dużo czasu na grę w koszulce "Nerazzurrich" - podsumował.
Piotr Czachowski zwrócił uwagę, że reprezentant Polski trafił do klubu ze stolicy Lombardii za darmo. Udało mu się podpisać czteroletni kontakt z wysoką pensją plasującą go na 5. miejscu w drużynie pod względem zarobków. Piotr Czachowski zdradził, że jest to ok. 4,5 mln euro rocznie, czyli ponad 19 mln zł.