Kapitalna decyzja "Pudziana". Został milionerem!

162

Mariusz Pudzianowski jest jedną z największych gwiazd organizacji KSW. Nic dziwnego, że "Pudzian" może liczyć na gigantyczną kasę. Dzięki zmianie dyscypliny sportowem został milionerem.

Kapitalna decyzja "Pudziana". Został milionerem!
Zarobki Pudzianowskiego w KSW (Instagram)

Mariusz Pudzianowski to ikona organizacji KSW i człowiek, dzięki któremu MMA trafiło w Polsce na salony. Pięciokrotny mistrz świata strongmanów od 12 lat rywalizuje w mieszanych sztukach walki.

Pudzianowski jest fenomenem na skalę światową. Profesjonalnie zajmuje się sportem od ponad dwóch dekad. Jego sukces tkwi w ogromnym charakterze i systematyczności. Dzięki ciężkiej pracy, na koniec sportowej kariery zarabia gigantyczne pieniądze. Super Express przedstawił jego zarobki ze wcześniejszych walk.

Jego debiut w MMA nastąpił w 2009 roku, gdy po kilkunastu sekundach pokonał Marcina Najmana. "Dominator" zarobił wtedy 200 tysięcy złotych. W kolejnych latach jego pensje stale rosły. Za porażkę z Amerykaninem Timem Sylvią otrzymał już 350 tysięcy złotych.

Milion w rok

Jeszcze większe pieniądze pojawiły się w 2016 roku, gdy KSW rozwijało się najszybciej. W tym czasie stoczył dwie ciekawe walki: z Popkiem oraz Marcinem Różalskim. Za oba pojedynki zarobił łącznie milion złotych.

Pudzianowski ma na koncie już 23 zawodowe walki w KSW. Łatwo więc policzyć, że dzięki MMA zarobił kilka dobrych milionów złotych. Do tego nie zaliczają się jednak wpływy z kontraktów sponsorskich. 44-latek jest twarzą m.in suplementów Olimp.

W najbliższą sobotę "Pudzian" stoczy kolejny pojedynek dla organizacji KSW. Jego przeciwnikiem będzie Serigne Ousmane Dia. Obaj skrzyżują rękawice podczas KSW 64, które odbędzie się 23 października w łódzkiej Atlas Arenie

Do pojedynku Mariusza Pudzianowskiego z Serigne Ousmane Dią miało dojść już podczas KSW 59. Wtedy jednak na przeszkodzie stanęły problemy zdrowotne Senegalczyka.

Zobacz także: Kontrowersyjny projekt. Polityk PiS: warto nad nim popracować
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić