Żenujące sceny. Najman opluł rywala. Dwa razy

O ile faktycznie dojdzie podczas gali Clout MMA 2 do starcia Marcina Najmana z Adrianem Ciosem, to w klatce będzie ogień. To, co działo się podczas programów zapowiadających wydarzenie, a zwłaszcza podczas środowej konferencji, rozgrzało atmosferę do czerwoności.

Ponownie iskrzyło pomiędzy Marcinem Najmanem i Adrianem CiosemPonownie iskrzyło pomiędzy Marcinem Najmanem i Adrianem Ciosem
Źródło zdjęć: © YouTube

Podczas poniedziałkowego programu Marcin Najman przy serii wyzwiska rzucił w Adriana Ciosa... mandarynką. To - w połączeniu z serią wyzwisk, jakie leciały z ust obu - był dopiero początek.

Później, gdy obaj stanęli twarzą w twarz, Cios niespodziewanie uderzył popularnego "El Testosterona" z całej siły w głowę. To niesamowicie rozwścieczyło Najmana, a pozostałych uczestników programu wprawiło w osłupienie.

W środę doszło do kolejnej konfrontacji, a wszystko przy okazji oficjalnej konferencji. Cios musiał odczekać na swoją kolej, żeby pojawić się na scenie, gdyż najpierw do głosu dopuszczono Najamana i Piotra "Lizaka" Lizakowskiego. Trzeba bowiem przypomnieć, że "El Testosteron" podczas gali Clout MMA 2 ma w planach... aż dwa pojedynki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: wkrótce skończy 47 lat. Jedno u "Pudziana" się nie zmienia

Jeśli Najman zdoła pokonać "Lizaka", to kolejnym rywalem będzie właśnie Cios. Gdy ten ostatni w końcu dostał się w środę na panel, od razu doszło do konfrontacji. Najman miał bowiem swój plan na rewanż za wspomniane uderzenie w twarz.

Podchodząc do rywala, zamiast pokazać mu nagranie na telefonie... opluł go! - Przygotowana zasadzka - można było usłyszeć w tle. - Szmata na nic innego nie zasługuje - stwierdził Najman.

Obaj cały czas raczyli się nawzajem soczystymi bluzgami, w ruch poszła woda, a obu rozdzielać musiało kilku ochroniarzy. Zresztą na to też zwrócił uwagę Cios. - Gdyby nie ochroniarze, to ty już szukałeś, gdzie odklepać w podłogę - rzucił w stronę Najmana.

Tym razem nie doszło też do spotkania face to face. Powód? Najman wlał do ust napój, a Cios obawiał się, że kolejny raz będzie chciał go opluć. Jak zareagował? Kazał mu - po doktorsku - zrobić "aaaa"...

Co prawda doszło do próby zbliżenia obu, ale Najman... ponownie opluł Ciosa, który stwierdził, że jego rywal wymyślił nową rodzaj face to face. - Plujący gość, który udaje lamę - rzucił na dokładkę.

Jedno jest pewne. Gdy faktycznie dojdzie do pojedynku Najman - Cios podczas gala Clout MMA 2, która odbędzie się w sobotę, 28 października, obaj pójdą na całość. Jasno też zakomunikowali, że żaden z nich nie poda drugiemu ręki.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"