LAK| 

Zgrzyt na linii PZPN-Santos. To się Portugalczykowi nie spodobało

2

Dziennikarz Tomasz Włodarczyk z serwisu "Meczyki" zdradził, że doszło do pierwszego spięcia na linii PZPN - Fernando Santos. Chodzi o osobę Radosława Michalskiego, który udzielił - zdaniem Portugalczyka - mocno niefortunnej wypowiedzi na temat Grzegorza Mielcarskiego. Głos zabrał też Tomasz Ćwiąkała.

Zgrzyt na linii PZPN-Santos. To się Portugalczykowi nie spodobało
Fernando Santos (GETTY, DeFodi Images)

Przypomnijmy, że Radosław Michalski, członek zarządu PZPN, zdradził niedawno w rozmowie z "Kanałem Sportowym", że Grzegorz Mielcarski nie będzie w sztabie Fernando Santosa. Mówił, że były kadrowicz domagał się większych kompetencji. Ten wywiad odbił się szerokim echem, był przez wielu komentowany.

Okazuje się, że te słowa mocno nie spodobały się Portugalczykowi Fernandowi Santosowi, który pozostaje w bardzo dobrych relacjach z Mielcarskim. Obaj kiedyś razem pracowali w FC Porto i AEK-u Ateny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"

Zgrzyt na linii PZPN-Santos

Szczegóły zdradził dziennikarz Tomasz Włodarczyk w programie na kanale "Meczyki".

Wywiady Radosława Michalskiego nt. Grzegorza Mielcarskiego czy rozmów z selekcjonerem mocno nadszarpnęły zaufanie Fernando Santosa. Będzie mu trudno być łącznikiem pomiędzy kadrą a PZPN skoro Portugalczyk nie będzie się z nim otwarcie komunikował - zaznaczył Włodarczyk.

Przypomnijmy, że Michalski ma pełnić rolę łącznika między kadrą a PZPN. Cezary Kulesza oddelegował go do pracy z drużyną narodową. Prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej ma nadzorować przebieg zgrupowań Biało-Czerwonych pod wodzą Fernando Santosa. W tej roli nie widzi go za to dziennikarz "Canal+Sport" Tomasz Ćwiąkała. Krytycznie patrzy na jego dotychczasową pracę.

Radosław Michalski rozpoczyna pracę od wbijania szpilek w prawdopodobnie jedynego Polaka, którego Santos od wielu lat ceni i z którym się koleguje. Jeśli na tym ma polegać rola łącznika, to ja chyba czegoś nie rozumiem. Prędzej dzielnik niż łącznik - zaznaczył na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić