Znany promotor wyśmiewa High League. "Trzeba być wariatem"

Gala High League 3 zapisze się w historii polskich freak fightów jako jedna z najbardziej kuriozalnych. Nie dość, że w ostatniej chwili odwołano jedną z najciekawszych walk, to podczas wydarzenia dochodziło do wstrząsających scen. Dosadnie na ten temat wypowiedział się szef KnockOut Promotion Andrzej Wasilewski.

Andrzej Wasilewski o High LeagueAndrzej Wasilewski o High League
Źródło zdjęć: © Twitter

Z pewnością nie takiej opinii o ostatniej gali spodziewali się organizatorzy High League 3. O wydarzeniu zrobiło się głośno po tym, jak na trybuny wkroczyli kibole Lechii Gdańsk i Elany Toruń. Przez awantury nie dopuścili oni do doprowadzenia walki pomiędzy Denisem Załęckim a Mateuszem "Don Diego" Kubiszynem.

High League 3. Kuriozalne sytuacje - jedna za drugą

Jak się okazało, w odwołaniu jednej z najciekawszych walk na karcie sobotniej gali udział miała policja (więcej TUTAJ). To jednak nie wszystko. W oktagonie nie brakowało starć, w których zawodnicy, zamiast walczyć, uparcie uderzali w powietrze.

W walce raperów do gry musiał wkroczyć sędzia. "Kolar" i "Alan Człowieku" byli specjalnie zachęcani do tego, aby w końcu zadać jakieś ciosy. W walce Ewy Brodnickiej z Kamilą Wybrańczyk cała Ergo Arena gwizdała na obie "bohaterki", które były niezwykle pasywne.

Piruety "Hardkorowego Koksa"

Największym absurdem jednak była walka Roberta Burneiki z Robertem Orzechowskim. Popularny "Hardkorowy Koksu" z impetem zaczął walkę i popisywał się obrotowymi kopnięciami. Te nie miały prawa dojść do głowy rywala, ponieważ był za daleko.

Tego widowiska nie mógł znieść Andrzej Wasilewski. Właściciel największej polskiej grupy boksu zawodowego KnockOut Promotion na Twitterze jasno dał do zrozumienia, co sądzi o tego typu wydarzeniach.

Trzeba naprawdę być wariatem, żeby to coś próbować nazywać sportem - skomentował popisy Roberta Burneiki Andrzej Wasilewski.

Co ważne, Robert Burneika słono zapłacił za efektowne próby. "Hardkorowy Koksu" kilkukrotnie próbował wysokich kopnięć, w czego efekcie nabawił się kontuzji, która zmusiła go do zrezygnowania z dalszej walki w pierwszej rundzie.

Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową