Nadanie Orderu Orła Białego Antoniemu Macierewiczowi przez prezydenta Andrzeja Dudę wzbudza sporo kontrowersji. Dyskusja wokół odznaczenia szefa podkomisji smoleńskiej nie wzrusza jednak Jarka Jakimowicza, który z posła PiS jest dumny i publicznie gratuluje mu sukcesu.
Antoni Macierewicz nieustannie budzi sporo emocji, choćby za sprawą zajmowania się katastrofą smoleńską. 23 września polityk otrzymał prestiżowe wyróżnienie. Na jego konto trafił Order Orła Białego. To bez wątpienia dobry moment, by przypomnieć wykształcenie Macierewicza.
Barbara Kurdej-Szatan uczestniczyła w panelu dyskusyjnym Campus Polska, co ewidentnie nie spodobało się Antoniemu Macierewiczowi. Polityk w pewnym momencie ostro zaatakował aktorkę. 37-latka uznała, że musi odpowiedzieć.
Joe Biden przyjechał do Warszawy, aby na dziedzińcu Zamku Królewskiego przemówić do polskiego narodu. W pewnym momencie padły słowa o rosyjskiej gospodarce. – W najbliższych latach zostanie zmniejszona o połowę - podkreślił prezydent USA. Wtedy kamerę TVN24 skierowano na Antoniego Macierewicza.
Lech Wałęsa opublikował na Facebooku mema, na którym widać Antoniego Macierewicza w stroju zakonnicy. Obrazek wywołał duże poruszenie w sieci. Na byłego prezydenta spadła fala krytyki.
W poniedziałkowy wieczór internet huczał o fragmencie "Wiadomości" TVP. Na wideo widać nietypowe zachowanie Mateusza Morawieckiego. Internauci spekulują, że zdenerwował się na Antoniego Macierewicza. Dziennikarka zapytała byłego ministra wprost, co się stało.
Nie milkną echa niecodziennego zachowania Mateusza Morawieckiego na warszawskich Powązkach. Ekspresyjna mimika premiera zdziwiła nawet ekspertkę od mowy ciała Darię Domaradzką-Guzik, która od kilku lat analizuje zachowania premiera. - Takich nadekspresji mimicznych u pana premiera jeszcze nie mieliśmy nigdy - mówi ekspertka w rozmowie z o2.pl. Zapytaliśmy ją, o czym może świadczyć takie zachowanie szefa rządu.
W poniedziałkowym wydaniu "Wiadomości" TVP pojawił się materiał z wydarzeń upamiętniających zmarłego Jana Olszewskiego. Kamery uwieczniły na warszawskich Powązkach niecodzienne zachowanie Mateusza Morawieckiego i Antoniego Macierewicza. Niektórym aż trudno uwierzyć, że to nie tzw. fake.
Antoni Macierewicz znalazł się w gronie osób uhonorowanych medalami Pro Bono Poloniae. Wszystkim pochwalił się na Twitterze, jednocześnie dziękując za takie wyróżnienie.
Antoni Macierewicz zdradził, że istnieje dokument dot. katastrofy smoleńskiej, o którym do tej pory nie mówiono. Były szef MON określił go, jako "dramatyczny".
<strong>10 września wypada kolejna miesięcznica katastrofy smoleńskiej. Z tej okazji Antoni Macierewicz postanowił opublikować w sieci zdjęcie Lecha Kaczyńskiego i Anny Walentynowicz. Pojawiła się ostra reakcja.</strong>
Mocne słowa padły na spotkaniu Antoniego Macierewicza z rolnikami w Czarnocinie w Łódzkiem. Mieszkańcy dali jasno do zrozumienia, że nie podoba im się polityka rządu wobec hodowców trzody poszkodowanych przez wirusa ASF. Podkreślono, że PiS prowadzi kampanię wyborczą, zamiast rozwiązywać problemy zwykłych ludzi.
W 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej opublikowano raport podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza. Wynika z niego, że do katastrofy smoleńskiej doprowadziły eksplozje na pokładzie samolotu.
Jarosław Kaczyński udzielił długiego wywiadu "Gazecie Polskiej". Jednym z poruszanych w nim wątków była katastrofa smoleńska. Prezes PiS wyznał, że nie ma pewności, czy kiedykolwiek uda się wyjaśnić przyczyny tragedii.
Mec. Roman Giertych zareagował na najnowszą aktywność posła Antoniego Macierewicza. Prawnik odnosi się do narracji polityka PiS ws. katastrofy smoleńskiej.
Antoni Macierewicz pojawił się w na antenie TV TRWAM ze swoim cyklicznym felietonem "Głos Polski". Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości kolejny raz poruszył temat katastrofy smoleńskiej.
Prof. Jan Hartman zareagował na aktywność Antoniego Macierewicza. Filozof z Uniwersytetu Jagiellońskiego nie gryzie się w język i w mocnych słowach zwraca się do polityka PiS.
Antoni Macierewicz pojawił się w sobotę w programie "Rozmowy niedokończone" w TV Trwam. Poseł PiS przekonywał do wybuchów, do których miało dojść na pokładzie prezydenckiego samolotu w Smoleńsku.