kradzież

Im bliżej dnia Wszystkich Świętych, tym więcej kradzieży na cmentarzach. Złodzieje korzystają z tego, że wiele osób kupuje na 1 listopada nowe znicze, świeże kwiaty i wiązanki. Giną nawet wspólne narzędzia do porządkowania.

W poniedziałek, 23 października hiszpańska policja powiadomiła, że udało się odzyskać złotą scytyjską biżuterię. Została ona skradziona z ukraińskiego muzeum. Wartość przejętych antycznych ozdób, oszacowano na około 60 mln euro.

Mimo że kamery monitoringu znajdują się obecnie nie tylko w sklepach, ale i na ulicach złodzieje myślą, że nikt nie zauważy ich kradzieży. Tak było w Lublinie, gdzie młoda kobieta wyniosła kosmetyki z popularnej drogerii Rossmann. Policja zdecydowała się udostępnić wizerunek podejrzanej. Gdy zobaczyła go w sieci natychmiast pobiegła na komisariat.

Włamywacz i złodziej z Warszawy wymyślił niemal doskonały sposób na to, jak przechytrzyć ochronę i policję w galerii handlowej. Mężczyzna czekał na jej zamknięcie udając manekina, po czym przystąpił do działania. Kamery monitoringu nagrały jego wyczyn. Mężczyzna został zatrzymany przez ochroniarzy. Usłyszał zarzuty. Teraz będzie mógł poudawać manekina co najwyżej za więziennymi kratami.

Policjanci zatrzymali 23-latkę, która w jednej z drogerii w Garwolinie ukradła kilkadziesiąt hybrydowych lakierów do paznokci. Młoda kobieta chciała w ten sposób uzupełnić swoją ofertę o nowe rodzaje lakierów, ponieważ zajmowała się wykonywaniem usług kosmetycznych. Wartość skradzionych towarów oszacowano na blisko 1 tys. zł.

41-latek ukradł blisko 27 tysięcy litrów paliwa, pracując jako kierowca w firmie zajmującej się jego dostawą. Podczas transportu spuszczał paliwo ze zbiorników i przelewał w przygotowane kanistry. Straty, które spowodował na szkodę firmy wyniosły blisko 150 tysięcy złotych. 41-latek usłyszał 42 zarzuty kradzieży.

Mieszkaniec Bydgoszczy znalazł sobie oryginalny, ale nielegalny sposób na "zarobek". Mężczyzna postanowił okraść... fotele masujące. Wyciągał pieniądze z kasetek umieszczonych przy urządzeniach znajdujących się w galeriach handlowych. Najpewniej skończy w więzieniu.

142

Kampania wyborcza przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi wchodzi na ostatnią prostą. Z dnia na dzień pojawia się coraz więcej kradzieży banerów z kandydatami. O jednej z nich poinformował minister Prawa i Sprawiedliwości, który już udał się na policję. Jakie grożą za to kary?

Pewien 17-latka z Chojnic (woj. pomorskie) w jednym z marketów wywołał awanturę. Jednak zanim do niej doszło, dokonał kradzieży. Z ustaleń mundurowych wynika, że nastolatek oprócz skradzionego towaru, miał przy sobie również amfetaminę.

Ten 40-latek wybrał się na pizzę do pewnego lokalu w Szczecinie (woj. zachodniopomorskie). Po zjedzeniu dania, jak gdyby nigdy nic, nie płacąc, skierował się w stronę wyjścia. Został zatrzymany przez obsługę restauracji. Na miejsce natychmiast wezwano policję. Wtedy światło dzienne ujrzały też inne "grzeszki" mężczyzny. Kara może być surowa.

Radamel Falcao nie będzie miło wspominał ubiegłego weekendu. Gdy piłkarz z rodzina przebywali poza domem, do jego luksusowej madryckiej willi wdarła się grupa nieznanych włamywaczy, rabując wnętrze posesji. To nie pierwszy tego rodzaju przypadek w Hiszpanii - tamtejsze media regularnie informują o kradzieżach, których ofiarami padają gwiazdy futbolu.

44-latek, który dokonywał napadów na sklepy spożywcze w Krakowie został zatrzymany przez policję. W sumie mężczyzna odpowie za pięć kradzieży rozbójniczych, kradzież zuchwałą oraz kierowanie gróźb naruszenia czynności narządów ciała innej osoby. Podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.