Jak zapowiedział, tak zrobił. Były minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński nie zjawił się w czwartek (18 kwietnia) przed sejmową komisję śledczą ds. afery wizowej. W tym czasie polityk Prawa i Sprawiedliwości przebywał w prokuraturze.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali wezwani do prokuratury. Sprawa dotyczy nielegalnego głosowania w Sejmie. O tym, co grozi byłym posłom, mówił "Faktowi" prof. Zbigniew Ćwiąkalski.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali na czwartek wezwani do prokuratury. Tego dnia mają usłyszeć zarzuty dotyczące "nielegalnego udziału w głosowaniach w Sejmie". W związku z tym Roman Giertych ma dla członków Prawa i Sprawiedliwości dwie informacje. - Jedna dobra, a druga zła - podkreśla prawnik.
Romualda Wąsik jest dyrektorką Departamentu Nadzoru nad Chemikaliami Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Wobec żony polityka PiS właśnie wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Powód? Jeden z urzędników miał stwierdzić, że nawoływała do demonstracji antypaństwowych.
Zostaliśmy wezwani z ministrem Wąsikiem na najbliższy czwartek do prokuratury celem ogłoszenia nam zarzutów jakoby nielegalnego udziału w głosowaniach w Sejmie — ogłosił na konferencji prasowej były poseł Prawa i Sprawiedliwości, Mariusz Kamiński.
PiS za pomocą podsłuchów kontrolował członków swojej partii? Jak wynika z ustaleń Onetu, w ramach operacji "Vampiryna" CBA podsłuchiwało Daniela Obajtka. O komentarz do sprawy dziennikarze "Faktu" zapytali Mariusza Kamińskiego.
Mariusz Kamiński niespodziewanie wrócił do zarzutów byłego szefa CBA Pawła Wojtunika. Mowa o domniemanej odprawie w Lucieniu, na której CBA miało dostać rozkaz podsłuchiwania polityków ówczesnej opozycji tuż przed wyborami parlamentarnymi. Kamiński wspólnie z Mariuszem Wąsikiem postanowili skończyć z "kłamstwami i dezinformacją" i napisali w tej sprawie do Tomasza Siemoniaka.
Straż Graniczna podpisała umowy na budowę zabezpieczeń elektronicznych granicy państwowej z Białorusią na rzece Bug oraz Świsłocz i Istoczanka. Zadowolony z tego faktu jest Mariusz Kamiński, który apeluje do nowej władzy, aby nie zmarnowała tego, co zbudowali poprzednicy.
Monika Pawłowska zgodziła się objąć mandat poselski po Mariuszu Kamińskim. Nie spodobało się to politykom PiS, którzy nadal utrzymują, że były szef CBA jest posłem. Mówi się jednak, że Mariusz Kamińskim najpewniej wystartuje w tegorocznych wyborach do europarlamentu. Przy okazji tej sprawy Pawłowska złożyła ważną deklarację.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik w styczniu tego roku trafili do więzienia, ale po dwóch tygodniach opuścili zakłady karne po ułaskawieniu przez prezydenta Andrzeja Dudę. Podczas spotkania w Lublinie z Przemysławem Czarnkiem i wyborcami PiS jeden z nich wspomniał ten okres. Wąsik przyznał, że gdy usłyszał głos Przemysława Czarnka w więzieniu, wzruszył się.
Gorący dzień w Sejmie. Wbrew woli Jarosława Kaczyńskiego, Monika Pawłowska zdecydowała się przyjąć mandat poselski po Mariuszu Kamińskim.
W poniedziałek (19 lutego) ruszyła komisja śledcza ds. Pegasusa. Służby, które używały oprogramowania do inwigilowania opozycji, były podległe ówczesnemu szefowi MSWiA - Mariuszowi Kamińskiemu. - Manipulacje, partyjniactwo i polityczna gra bezpieczeństwem Polski - napisał były poseł na platformie X. Jednocześnie... zablokował możliwość komentowania swoich postów.
Romanowi Giertychowi brakuje kontaktu z Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem? Wszystko na to wskazuje. Poseł Koalicji Obywatelskiej żali się na Twitterze, że "stracił kontakt" z byłymi szefami CBA. To może się jednak zmienić. Kamiński i Wąsik znów mogą spotkać się z Giertychem na sali sądowej.
Dużo mówi się na temat tego, co działo się w środę (7 lutego) przed Sejmem. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik (politycy PiS) próbowali przedostać się do sejmowego budynku, natomiast Straż Marszałkowska zamknęła przed nimi drzwi. Doszło do przepychanek. Jest zdecydowana reakcja marszałka Sejmu Szymona Hołowni.
Państwowa Komisja Wyborcza zaprezentowała listę kandydatów, którzy mogą przejąć mandat poselski po Mariuszu Kamińskim. Jednocześnie PKW zaznaczyła, że nie przesądza, czy doszło do wygaszenia mandatu byłego ministra.
Antoni Macierewicz stwierdził, że nagranie, na którym widać jak wyprowadza cios na twarz Mariusza Kamińskiego jest "zmanipulowane". Wpis spotkał się z licznymi komentarzami. Poseł Lewicy, Tomasz Trela uważa, że Macierewicz nie uderzył byłego szefa CBA. Jego zachowanie określił ostrymi słowami.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik w środę rano próbowali wejść do Sejmu. Doszło do przepychanek. Na jednym z nagrań widać, jak Antoni Macierewicz niespodziewanie uderza Mariusza Kamińskiego. Całe wydarzenie postanowił wykorzystać poseł Roman Giertych, który w humorystyczny sposób zwrócił się do Macierewicza.
Wtorkowy poranek przed budynkiem Sejmu był bardzo gorący. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik próbowali dostać się na obrady. W związku z tym doszło do przepychanek fizycznych, jak i słownych, a wszystko zarejestrowały kamery.