Ostatnio w programie "Milionerzy" pojawiła się pani Patrycja. Uczestniczka stanęła przed sporym wyzwaniem. Gdy usłyszała pytanie o rosyjski epitet, nie była w stanie wskazać poprawnej odpowiedzi.
Hubert Urbański spotkał już wiele osób, które próbowały wygrać milion w popularnym show TVN. Taka sytuacja wcześniej się jednak nie zdarzyła. Okazało się, że podczas gry uczestniczka teleturnieju skontaktowała się ze... znajomym prowadzącego.
Marcin Caliński ma za sobą walkę o główną nagrodę w programie "Milionerzy". Jedno z pytań okazało się dla niego niezwykle trudne. Doskonale świadczy o tym fakt, że wykorzystał na nie aż dwa koła ratunkowe!
W "Milionerach" w równym stopniu liczy się wiedza i szczęście. Niemniej istotna jest odwaga w grze i to, ile uczestnik jest w stanie zaryzykować. Gracz z ostatniego odcinka szedł jak burza, ale przy pytaniu za bardzo wysoką stawkę postawił na rozsądek.
Każdy z zawodników marzy, aby dotrwać do finału "Milionerów". Pana Marka z Iskrzyczyna dzieli od tego jedno pytanie. Jak szło mu w ostatnim odcinku?
Program "Milionerzy" przyciąga przed ekrany telewizorów mnóstwo osób, które emocjonują się zmaganiami o główną nagrodę. Ostatnio walczyła o nią Dominika Budzińska z Krakowa. Niestety, nie znała ona poprawnej odpowiedzi na pytanie o klawiaturę AZERTY.
"Milionerzy" regularnie dostarczają wielu emocji. Tak też było tym razem, gdy do walki o główną nagrodę przystąpiła Katarzyna Romanowicz. Szło jej w miarę dobrze, aż do momentu, w którym usłyszała pytanie za 40 tys. zł.
Widzowie TVN wściekli się nie na żarty. Wszystko za sprawą pytania za 2 tys. zł, które pojawiło się w programie "Milionerzy". Komentujący wyraźnie sugerują, że było zdecydowanie za trudne.
W 518. odcinku "Milionerów" bój o główną nagrodę toczyła pani Joanna. Niestety, uczestniczka nie zdołała wskazać właściwej odpowiedzi na pytanie o Wigierski Park Narodowy.
Kolejny odcinek programu "Milionerzy" przeszedł już do historii. Ostatnio z pytaniami zadawanymi przez Huberta Urbańskiego mierzyła się Katarzyna Skrzypek. Szło jej naprawdę dobrze. W pewnym momencie jednak się pomyliła.
Jan Steinmetz dobrze radził sobie w walce o milion. Zatrzymał się jednak na pytaniu za 250 tys. zł. Nie wiedział bowiem, od czego pochodzi nazwa zespołu "Kwiat Jabłoni".
W programie "Milionerzy" niejednokrotnie pojawiają się bardzo podchwytliwe pytania. Przekonał się o tym Robert. Uczestnik podjął ryzyko, co sprawiło, że stracił aż 85 tysięcy złotych.
14 lutego wyemitowany został specjalny odcinek programu "Milionerzy". W walentynkowym wydaniu wzięli udział Małgorzata Ohme i Filip Chajzer, a także Daria Ładocha i Bartek Jędrzejak. Internauci nie szczędzili im krytycznych komentarzy.
Krzysztof Wójcik jako pierwszy w Polsce wygrał nagrodę główną w "Milionerach". Po latach zdradził, jak potoczyły się jego losy. Mężczyzna wyznał na co wydał pieniądze i jaką dokładnie sumę otrzymał.
Działo się w 455. odcinku teleturnieju "Milionerzy". W pewnym momencie uczestniczka mocno się zakłopotała. Wszystko za sprawą pytania o "poważnie włochatą roślinę".
454. odcinek "Milionerów" dostarczył niemałych emocji. Tym razem do walki o milion złotych przystąpiła Aleksandra Kołodziejczyk z Mińska Mazowieckiego. Sporo trudności sprawiło jej pytanie o góry.
Hubert Urbański od lat występuje na antenie TVN. Prowadzący "Milionerów" jest uwielbiany przez widzów. Fani cenią nie tylko profesjonalizm, ale też poczucie humoru prezentera. Urbański dzieli się optymizmem także na Instagramie. Pokazał się w nietypowym stroju.