Mongolska Agencja Imigracyjna zapowiedziała, że wyda pozwolenia na pobyt wszystkim Rosjanom, którzy o nie wystąpią. Poinformował o tym w piątek szef agencji Nerguyn Uuganbayar. Decyzja ma związek z rosnącą liczbą Rosjan przybywających do kraju, w odpowiedzi na ogłoszoną w Rosji mobilizację.
Buriaci, naród mongolski zamieszkujący południową Syberię na terenach należących do Rosji, uprawiają nietypowy sport. Polega on na łamaniu kości martwych zwierząt. Tamtejsze społeczeństwo wierzy, że w kościach mieszka duch zwierzęcia, a poprzez łamanie ich człowiek pomaga w szybszym odrodzeniu się duszy.
Niepokojące doniesienia z Mongolii. Już trzecia osoba w ostatnim czasie zmarła w tym kraju na dżumę dymieniczą. Choroba zwana "czarną śmiercią" zabiła w średniowieczu kilkaset milionów ludzi.
W północnej części Azji rosną obawy przed wybuchem epidemii dżumy. Choroba ta pochłonęła ostatnio kolejną ofiarę, nastoletniego chłopaka z Mongolii. Graniczące z nią Chiny oraz Rosja również obawiają się pojawienia się choroby.
Chińskie władze postanowiły wprowadzić obostrzenia w kraju po tym, jak w prowincji Mongolia Wewnętrzna zdiagnozowano przypadek dżumy. Choroba co jakiś czas pojawia się w różnych miejscach na świecie, jednak w dobie pandemii koronawirusa potencjalny wybuch kolejnej epidemii może być wyjątkowo niebezpieczny.
Testy laboratoryjne potwierdziły, że dwie osoby zachorowały na dżumę w zachodniej Mongolii. Region, w którym stwierdzono zakażenia, został poddany kwarantannie.
Archeolodzy z Mongolii dokonali niezwykłego odkrycia. Znaleziono szczątki dwóch kobiet-wojowniczek. Ich szkielety jasno wskazują, że były doskonale wyuczone w jeździectwie, łucznictwie i brały udział w wielu potyczkach. Prawdopodobnie mogły zainspirować historię Mulana. <br /> <br />
Prezydent Mongolii Chaltmaagijn Battulga został poddany dwutygodniowej kwarantannie z powodu podejrzenia zarażenia koronawirusem. Do izolacji skierowano go prosto po powrocie z wizyty w Pekinie. Nie jest tam sam, towarzyszą mu inni członkowie władz kraju.
Ojciec nastolatka z Kanady był przerażony tym, jak bardzo syn uzależnił się od komórki i mediów społecznościowych. Jednak zamiast robić mu awantury, postanowił zaproponować wspólną wyprawę motocyklową. Pod jednym warunkiem: żadnego internetu. Efekt przeszedł jego najśmielsze oczekiwania. <br /> <br />
Polacy przecierają oczy ze zdumienia, mijając na ulicach małych miasteczek kobietę z wielbłądem. To 22-letnia Francuzka, która wykupiła zwierzę z cyrku. Chce dojść z nim aż do Mongolii, gdzie ma zamiar go uwolnić.
Mongolia "na czas nieokreślony" zamknęła granicę z Rosją, odcinając od domu setki turystów. Panikę rozpętała śmierć pary z Rosji, która upolowała chorego świstaka.