W minioną niedzielę na niewielkim, nieczynnym lotnisku w Oleśnicy rozegrała się tragedia, w której zginął mężczyzna. Paralotnia z 33-latkiem spadł na ziemię z dużej wysokości.<br />
Pożar wybuchł około 3 w nocy na terenie Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego. Ogień całkowicie zniszczył halę o wymiarach 20 na 20 m.