Najnowsze prognozy pogody zdecydowanie nie napawają optymizmem. Wynika z nich, że za kilka dni cała Polska może zostać zasypana masami śniegu! Jeżeli najgorsze prognozy się sprawdzą, to może dojść do paraliżu codziennego życia.
W grudniu nikogo nie powinny dziwić opady śniegu. Tymczasem jesienna aura przyzwyczaiła nas do tego, że częściej w tym czasie za oknem widzimy deszcz, niż białe płatki opadające na ziemię. Najbliższa doba przyniesie jednak sporo zmian na północy kraju.
Synoptycy sygnalizują potężny atak zimy w Polsce. Jeżeli prognozy znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości, dojdzie do prawdziwego dramatu. Może spaść nawet 30 cm śniegu!
Zanieczyszczenie powietrza jest śmiertelnym zagrożeniem. Od lat alarmują o tym zarówno aktywiści, jak i lekarze. Smog powoduje problemy z oddychaniem, o czym w tragicznych okolicznościach w 1952 roku przekonali się mieszkańcy Londynu.
Meteorolodzy donoszą, że w najbliższym czasie wokół Polski pojawi się kilka cyklonów. Będą one przynosić bardzo zmienną aurę. Warto zatem przygotować się na istny rollercoaster pogodowy. Co dokładnie ma się wydarzyć?
Czasem słońce, czasem sypiący śnieg, a chwilami również opady deszczu. Prognoza pogody na nadchodzący tydzień - od 5 do 11 grudnia - dla wielu może być bardzo zaskakująca. W niektórych regionach Polski zrobi się wyjątkowo ciepło! Zobaczcie sami, czego powinniśmy się spodziewać.
Zdaniem ekspertów pogodę w najbliższym czasie można ocenić mianem niebezpiecznej. Będą panować gęste mgły a marznące opady w wielu miejscach spowodują gołoledź.
Jaka będzie pogoda w pierwszy weekend grudnia? Polska będzie na skraju rozległego wyżu znad Rosji - przetransformowanej, chłodnej i wilgotnej masie powietrza polarnego morskiego. IMGW wydało ostrzeżenie dla całego województwa pomorskiego.
Prognozy pogody na najbliższe dni budzą olbrzymie zainteresowanie internautów. Niektórzy próbują już znaleźć w nich odpowiedź na pytanie o białe święta. Niestety, najnowsze doniesienia synoptyków nie napawają optymizmem.
Specjaliści przedstawili prognozę pogody na czwartek (1 grudnia 2022 roku). Z przewidywań przedstawicieli Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wynika, że w Polsce znów zrobi się biało. Co dokładnie zapowiadają meteorolodzy?
Nad Polskę na koniec listopada dotarł zgniły antycyklon, któremu zawdzięczamy ponurą i zimną pogodę. W najbliższych dniach nasz kraj pozostanie pod wpływem wyżu Erik znad Rosji. Ciśnienie jest wysokie, ale nad Polską tworzą się chmury, z których pada mżawka, deszcz ze śniegiem i drobny śnieg.
Nad zachodnią Rosją wytworzył się gigantyczny antycyklon. Wpłynie on również na pogodę w Polsce. Co nam przyniesie? Pojawiły się już zapowiedzi ekspertów.
Trudno przejść obojętnie obok nowej prognozy od fanipogody.pl. Z przekazanych zapowiedzi wynika, że niebawem zrobi się naprawdę zimno. Termometry mogą pokazywać około -20-25 stopni Celsjusza!
Prognoza pogody się nie sprawdziła? To niekoniecznie wina meteorologów. Nieoczywistym skutkiem wojny w Ukrainie są nieścisłe prognozy w krajach sąsiednich wynikające z tego, że ukraińska infrastruktura pomiarowa została całkowicie zniszczona.
Choć zima tak naprawdę jeszcze nie zaczęła, to niektórzy już myślą o tym, kiedy się zakończy. Swoimi spostrzeżeniami podzielili się przedstawiciele Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW). Są dobre wieści dla tych, którzy nie lubią najzimniejszej pory roku.
Czwartek (24 listopada) ma przynieść opady praktycznie w całej Polsce. Takimi przewidywaniami podzielił się synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW). Michał Folwarski jednocześnie zaznaczył, że śnieg wystąpi przede wszystkim na wschodzie kraju.
Niż Denis nadciąga nad Polskę! Eksperci od pogody donoszą, że już w środę czeka nas prawdziwy atak zimy. Zapowiadane są opady mokrego śniegu, ale i śnieżyce, wichury oraz mgły.
Pogodowa jesień pożegnała się z nami chyba na dobre. Na kolorowe liście mieniące się w świetle słońca nie mamy już co liczyć. W najbliższych godzinach czekają nas słabe opady śniegu, deszczu ze śniegiem, samego deszczu oraz mżawki. Jak informują synoptycy IMGW miejscami opady będą marznące, co spowoduje gołoledź na drogach.