Krzysztof Jackowski po raz kolejny podzielił się swoją przepowiednią. Tym razem najpopularniejszy polski wieszcz mówił o pogodzie. Zapowiedział, że ciepło zrobi się w czwartek (21 marca) lub w piątek (22 marca). Przedstawił też przeczucia w kontekście Wielkanocy.
Nasilenie wiatru w Europie w ostatnich dniach przybrało na sile. Silnie wieje zwłaszcza na północnym zachodzie. Wichury zbliżają się też do środkowej części kontynentu. Czy swoim zasięgiem obejmą Polskę?
Niemal wszyscy obserwujemy efekty szybko postępujących zmian klimatycznych. Naukowcy alarmują, że za ciepłą zimę przyjdzie nam wkrótce słono zapłacić. Latem czeka nas - prawdopodobnie - susza, a co za tym idzie, przyjdzie nam się zmierzyć z m.in. wysokimi cenami żywności.
W Polsce pojawiają się burze. Z radarów wynika, że krótko po godz. 13:00 wyładowania występowały m.in. w województwie podkarpackim. Niewykluczone, że z kolejnych godzinach będą pojawiać się także w innych obszarach Polski.
Pogoda znów zaskoczyła wiele osób. Mieszkańcy Warszawy zobaczyli na ulicach śnieg i to na kilka dni przed rozpoczęciem kalendarzowej wiosny. Kamil Walczyk, synoptyk IMGW powiedział w rozmowie z o2.pl, iż również w przyszłym tygodniu możemy spodziewać się opadów śniegu. - Zima nie powiedziała ostatniego słowa - mówi ekspert.
W czwartek (21 marca) wieczorem reprezentacja Polski zagra pierwszy mecz barażowy do Mistrzostw Europy na Stadionie Narodowym w Warszawie. Rywalem będzie Estonia. Spotkanie z trybun obejrzy kilkadziesiąt tysięcy kibiców. Jaka będzie pogoda? Zapytaliśmy synoptyka z IMGW. Niestety, nie mamy dobrych wieści.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) regularnie monitoruje sytuację pogodową w naszym kraju. Najnowsze informacje napływające od ekspertów zdecydowanie nie są optymistyczne. Trzeba być bardzo ostrożnym.
Po tygodniach ciepłej pogody w rejony Skandynawii powróciła zima. W sobotę, 16 marca w stolicy Norwegii zamknięto lotnisko Gardermoen. Powodem są obfite opadu śniegu oraz silny wiatr. Ostrzeżenie o nadejściu śnieżycy wydano także w Szwecji.
Myśleliście, że przymrozki to już historia? Nic bardziej mylnego! Powrócą w nocy z niedzieli (17 marca) na poniedziałek (18 marca). Instytut Meteorologi i Gospodarki Wodnej (IMGW) jednocześnie zapowiada, że czeka nas dość kiepski początek tygodnia.
Na przestrzeni ostatnich dni w Tatrach doszło do kilku groźnych wypadków. Wiosna zachęca do wypraw w góry, ale to bardzo niebezpieczny czas. - Turyści widzą gdzieś już zdjęcia kwitnących krokusów, ale wyżej jest pełno śniegu, jest zagrożenie lawinowe i ta zima wciąż jest - tłumaczy w rozmowie z o2.pl przewodnik tatrzański Jan Krzeptowski Sabała.
Kolejna pogodowa niespodzianka! Piątek (15 marca) upłynie pod znakiem uderzenia ciepła. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) donosi, że coś takiego zdarza się raz na... 20 lat!
IMGW (Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej) podzielił się najnowszą prognozą pogody na czwartek (14 marca). Zapowiedziano, że znów będzie mokro - czekają nas słabe opady deszczu i mżawki.
Fatalne wieści napłynęły z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW). Pogodowi eksperci nie mają wątpliwości - w środę (13 marca) aura będzie wręcz fatalna. Zapowiadane są intensywne opady deszczu, a nawet deszczu ze śniegiem.
Wszystko wskazuje na to, że wtorek (12 marca) upłynie pod znakiem kiepskiej pogody. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) zapowiada, że w całym kraju będzie pochmurno i deszczowo. Wiadomo też, co wydarzy się w kolejnych dniach.
Pogoda w ostatnich dniach płata nam figle, raz jest ciepło, a to znów wracają deszcze, zimno i przeszywający wiatr. Chciałoby się rzec, w ślad za ludowym powiedzeniem, "w marcu jak w garncu". Jak się okazuje, kolejne dni w Polsce również przyniosą zmienną aurę, a sytuacja będzie dynamiczna.
W południowo-wschodniej Australii trwa rekordowo ciepła jesień. Temperatura gwałtownie rośnie, a w niektórych miejscach termometry pokażą nawet 40 stopni Celsjusza. Takiej pogody w marcu nie było tam od bardzo dawna. Ciepło jest nawet w porze nocnej.
Po ostatnim tygodniu, który w pierwszych dniach przyniósł ochłodzenie, a w okolicach weekendu ocieplenie i poprawę pogody, czeka nas powtórka. Oto prognoza pogody na ostatni pełny tydzień kalendarzowej zimy, której - jak się okazuje - będzie w najbliższym czasie jak na lekarstwo.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przygotował najnowszą prognozę pogody i trzeba powiedzieć, że ta nie będzie nas rozpieszczać. Zanosi się na sporą obniżkę temperatury, będzie padać i zniknie słońce. IMGW wydał już ostrzeżenia dla dziesięciu województw Polski. Zima nadal nie odpuszcza.