Mieszkańcy Kotliny Kłodzkiej mocno obawiają się jednego z proroctw polskiego Nostradamusa. Rzekomo zapowiedział on wielki kataklizm, mając na myśli być może powódź tysiąclecia na Odrze. Kiedy miałaby ona nadejść?
Wojciech Glanc postanowił podzielić się ze swoimi odbiorcami kolejnymi przewidywaniami dotyczącymi przyszłości. Niestety, jego słowa nie napawają optymizmem tych, którzy wierzą w skuteczność jasnowidza. Prognoza profety brzmi wręcz fatalnie.
Ksiądz Bronisław Markiewicz zapisał się na kartach historii jako założyciel Zgromadzenia Świętego Michała Archanioła oraz błogosławiony Kościoła. Wciąż pamiętane jest także jego wielkie proroctwo. Oto co mu powiedział Anioł Stróż Polski.
Choć w przepowiednie można wierzyć lub nie, zazwyczaj niezwykle nas ciekawią. Niektóre budzą niemały dreszczyk emocji. Podobnie jest tą pochodzącą z książki "Projekt Mars: opowieść technologiczna", której autorem jest Wernher von Braun. Wydano ją w 1953 roku.
Sprzedaż książek o Nostradamusie wzrosła od czasu śmierci królowej Elżbiety II. Interpretacja jednej z przepowiedni Francuza zdaniem niektórych zdradza konkretny rok odejścia monarchini.
Mikołaj Sikatka pozostaje jednym z najbardziej znanych polskich wizjonerów. Pasterzowi z Grąblina miała objawić się Matka Boska. Do objawień doszło zaś na terenie lasu, gdzie Mikołaj zwykł się modlić przed zawieszoną na drzewie kapliczką. Przepowiednie dotyczą między innymi losów Polski. Czego możemy się z nich dowiedzieć?
Ojciec Andrzej Czesław Klimuszko nazywany był "jasnowidzem z Elbląga". Franciszkanin miał przewidzieć m.in. wybór Karola Wojtyły na papieża. W swoich przepowiedniach poruszał też temat konfliktów zbrojnych, jakie zakłócać będą spokój na świecie. Ojciec Klimuszko miał też jasną widzę tego, co spotka Polskę.
Krzysztof Jackowski postanowił podzielić się swoimi przeczuciami w kontekście najbliższej zimy. Jak będzie przebiegać ta pora roku? Takie pytanie z pewnością zadaje sobie coraz więcej osób...
Najnowsza przepowiednia jasnowidza Wojciecha Glanca absolutnie nie napawa optymizmem. Wskazał on, co czeka Polaków w nadchodzących miesiącach. Zapowiedział m.in. głód, a także problemy finansowe.
Krzysztof Jackowski to bezsprzecznie jeden z najpopularniejszych polskich jasnowidzów. Ostatnio podzielił się kolejną wizją. Tym razem zdradził, jak ma wyglądać lato w naszym kraju. Warto zapoznać się z tą przepowiednią.
Wielkimi krokami zbliża się Wielkanoc 2022. Jakie będą święta? Swoimi przewidywaniami na ten temat podzielił się najpopularniejszy polski jasnowidz Krzysztof Jackowski.
Podczas odnawiania starej sofy jednego z klientów, małżeństwo z Anglii odkryło list pewnej uczennicy z 1969 roku. Szkolna praca dziewczynki wydała im się nieco przerażająca, kiedy przeczytali, co w niej przewidziała.
Polski jasnowidz i tarocista Wojciech Glanc miał kolejną przerażającą wizję dotyczącą konfliktu z Rosją. Podał możliwą datę wybuchu wojny i zdradził, że jego zdaniem atak nie ominie Polski. Na szczęście, jak na razie, Polska nie musi obawiać się wojny – przekonują eksperci. Na przepowiednię należy zatem patrzeć z przymrużeniem oka.
Rzekomo Nostradamus mówił w swoich przepowiedniach o tym, czego możemy się spodziewać w 2022 roku. Miał zapowiadać, że to będzie koszmarny okres. Czy jego przeczucia właśnie się materializują?
Krzysztof Jackowski po raz kolejny podzielił się fatalnymi przewidywaniami. Wprost stwierdził, że jego wizja jest wręcz "makabryczna". Jasnowidz twierdzi, że część Polski może opustoszeć.
Popularny jasnowidz Krzysztof Jackowski przedstawił swoją najnowszą wizję. Zdaniem wróżbity, Polskę czeka prawdziwa katastrofa. Nasz kraj ma wkrótce pilnie potrzebować pomocy.
Jemima Packington, określana jako "Mystic Veg", cieszy się niemałą popularnością w Wielkiej Brytanii. Ta kontrowersyjna wróżka podzieliła się przewidywaniami na nadchodzący czas. Dla tych, którzy wierzą w przepowiednie, nie będą to dobre wieści.
Znany Jasnowidz Krzysztof Jackowski podzielił się z internautami swoją najnowszą przepowiednią. Stwierdził, że już dawno nie miał tak silnej wizji. Ocenił, że nasz kraj czekają w tym roku bardzo trudne chwile.