W Dzień Kobiet, 8 marca 2024 roku dwie aktywistki z "Ostatniego Pokolenia" oblały pomnik Syrenki z Warszawy nieznaną, pomarańczową substancją. Aktualnie stołeczni urzędnicy przygotowują się do wyczyszczenia tego zabytku. Wiadomo, że będzie to wyjątkowo trudne i kosztowne przedsięwzięcie. Tymczasem tłumaczenie działaczek dosłownie wbija w fotel.
Plażowicze z miejscowości Wells w amerykańskim stanie Maine odkryli coś niepokojącego. Na plaży pojawiła się czarna substancja nieznanego pochodzenia. Mieszkańcy obawiają się, że brudząca stopy maź może stanowić zagrożenie.