Do dramatycznych scen doszło w Warszawie. Kobieta ugodziła kilkukrotnie swojego współlokatora. Po zatrzymaniu powtarzała, że "to nie jej wina", bo to mężczyzna pierwszy ją zaatakował.
Patrycja Kozera startuje do Rady Dzielnicy Wilanów z listy Koalicji Obywatelskiej. O kandydatce z Warszawy zrobiło się głośno, gdy internauci zauważyli, iż materiały wyborcze zostały zamieszczone na jej Tinderze, czyli aplikacji randkowej. - To był zupełny przypadek - mówi w rozmowie z o2.pl.
Cała Polska poruszona jest historią 25-letniej Lizy, która została zgwałcona i zamordowana w centrum Warszawy. Ciało kobiety przygotowywane jest do pochówku przez dom pogrzebowy, który zdecydował się na wyjątkowy gest.
Ta tragedia poruszyła tysiące serc. 23-letni mieszkaniec stolicy Dorian S. napadł, dusił i zgwałcił 25-letnią Białorusinkę. Dziewczyna zmarła w szpitalu. W czwartek 14 marca 2024 roku Liza spocznie na Cmentarzu Północnym w Warszawie. Uroczystość będzie miała nietypowy charakter. Znamy szczegóły.
W Dzień Kobiet, 8 marca 2024 roku dwie aktywistki z "Ostatniego Pokolenia" oblały pomnik Syrenki z Warszawy nieznaną, pomarańczową substancją. Aktualnie stołeczni urzędnicy przygotowują się do wyczyszczenia tego zabytku. Wiadomo, że będzie to wyjątkowo trudne i kosztowne przedsięwzięcie. Tymczasem tłumaczenie działaczek dosłownie wbija w fotel.
Dorian S. miał zgwałcić 25-letnią Białorusinkę Lizę w centrum Warszawy. Mężczyzna został szybko schwytany przez policję. Mimo śmierci kobiety na 23-latku nadal ciąży jedynie zarzut usiłowania zabójstwa. "Fakt" zastanawia się, dlaczego prokuratura wciąż wstrzymuje się z zarzutem zabójstwa.
Ludzkie kości, powojenne niewybuchy i elementy ubrań. Robotnicy odkryli nietypowe znaleziska podczas budowy podziemnego parkingu pod placem Powstańców Warszawy. Szczegóły tajemniczych odkryć przedstawił dziennikarzom "Super Expressu" kierownik budowy Janusz Kaliszewski.
Komisarz Judyta Prokopowicz została niedawno awansowana na stanowisko wiceszefa stołecznej policji. Reporter RMF FM rozmawiał teraz z kilkoma mundurowymi, którzy nie kryją licznych kontrowersji w sprawie oraz emocji. "Niezrozumiałe decyzje kadrowe i szokująca kariera" - powiedzieli stanowczo o tym awansie i samej komisarz Prokopowicz.
Nagranie z Jarosławem Kaczyńskim niesie się po sieci. Prezes Prawa i Sprawiedliwości prawie wszedł pod koła pojazdu. Było krok od tragedii. Wideo pokazaliśmy ekspertom od ruchu drogowego.
W sobotę, 9 marca, tłumy warszawiaków pojawiły się pod kultowym barem Lussi. Budka, która wrosła już w krajobraz stolicy, zostanie zlikwidowana. W proteście przeciw tej decyzji w pobliżu baru zorganizowano rave i przy okazji pobito rekord Guinnesa na najdłuższą zapiekankę.
Tą sprawą w ubiegłym roku żyła cała Polska. Małżeństwo postanowiło porzucić swoich synów i wyjechać. Znaleziono ich w czeskiej Pradze, ale do tej pory nie nawiązali oni kontaktu z bliskimi - opowiada "Polityce" ciotka dzieci. Co dzieje się z chłopcami i skąd radykalna decyzja ich rodziców?
Ta tragedia nie mieści się w głowie. W nocy z 24 na 25 lutego br. w Warszawie 25-letnia Białorusinka Liza została bestialsko zgwałcona i podduszona przez 23-letniego mieszkańca stolicy, Doriana S. Kobieta zmarła w szpitalu. Teraz okazuje się, że sprawca brutalnego napadu wciąż nie ma jeszcze swego obrońcy.
Dwie aktywistki z ruchu "Ostatnie Pokolenie" oblały pomnik warszawskiej syrenki pomarańczową farbą. Nagranie z akcji krąży w mediach społecznościowych. Policja zatrzymała dwie kobiety.
Jest środek dnia w ścisłym centrum Warszawy, więc kolejka do znanego baru Lussi jest całkiem spora. Zapiekanka, burger, hot dog czy też kebab, to właściwie nie ma znaczenia. Ludziom tutaj smakuje wszystko i to od lat, bo Lussi stoi w tym miejscu od 1991 r. Rok 2024 będzie jednak jej ostatnim - miasto nie zgodziło się na dalsze użytkowanie terenu. Jak dziś smakuje gastronomiczna klasyka lat 90. i co mówią klienci?
W czwartek służby ratunkowe dostały informację o mężczyźnie zaatakowanym młotkiem. Zgłaszającą była 13-letnia córka ofiary. Ratownicy pod wskazanym adresem zastali 38-letniego mężczyznę z ranami kłutymi. Mimo wysiłków medyków, jego życia nie udało się uratować. Policja bada sprawę.
Na klatce schodowej jednego z bloków w Warszawie pojawiła się dość nietypowa prośba. Jeden z lokatorów zaapelował do swoich sąsiadów z szóstego piętra o zachowanie ciszy nocnej. Co działo się w środku nocy między godziną 3 a 4?
W milczącym proteście z ulicy Żurawiej w stronę Pałacu Kultury przeszło ponad tysiąc osób. Pojawili się tutaj dla Lizy - zmarłej w wyniku gwałtu i pobicia Białorusinki, ale też dla wszystkich osób, które kiedykolwiek padły ofiarami przemocy.
Marsz milczenia upamiętniający brutalnie zgwałconą i pobitą na śmierć Lizę z Białorusi przeszedł w środę 6 marca ulicami Warszawy. Transparenty niesione przez uczestniczki protestu łamią serce. "To mogła być moja córka".