Sensacyjne odkrycie na dnie jeziora. Ma ponad 8 tys. lat

Podczas prowadzenia wykopalisk w okolicach Jeziora Ochrydzkiego oraz badań pod powierzchnią wody naukowcy natrafili na niebywałe odkrycie. Ze wstępnych oględzin wynika, że to pozostałości prawdopodobnie najstarszej osady, jaką kiedykolwiek odszukano na terenie Europy. Dodatkowo wyjątkowa była jej budowa i nad nią teraz zastanawiają się naukowcy.

Na dnie jeziora w Albanii odkryto wioskę sprzed 8 tys. lat.Na dnie jeziora w Albanii odkryto wioskę sprzed 8 tys. lat.
Źródło zdjęć: © AFP via Getty Images | Adnan Beci
Mateusz Tomczak

Pozostałości tej osady mogą mieć nawet ponad 8 tys. lat. Badacze natrafili na nie po albańskiej stronie Jeziora Ochrydzkiego. Już wcześniej inne grupy archeologów dokonywały w tej okolicy interesujących odkryć, ale na taką "perełkę" udało się natrafić po raz pierwszy. Jak powiedział Albert Hafner, profesor archeologii ze szwajcarskiego Uniwersytetu w Bernie, to miejsce jest "o kilkaset lat starsze niż dotychczas odszukane osady w jeziorach w regionie Morza Śródziemnego i Alp".

Pradawna wioska na dnie jeziora

Pradawna wioska została zbudowana na palach i kiedyś znajdowała się nad powierzchnią jeziora. Najbardziej interesujące zdaniem badaczy są fortyfikacje, jakie ją otaczały.

Forteca z drewnianych kolców otaczała całą osadę, aby chronić mieszkańców przed nieznanym zagrożeniem. Musieli obawiać się czegoś strasznego. Badacze szacują, że wioska była otoczona przez pierścień około 100 tys. drewnianych kolców, z których każdy został wbity w dno jeziora.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie jest jasne, dlaczego mieszkańcy wioski czuli się aż tak zagrożeni i przed kim musieli się bronić. Naukowcy twierdzą, że potrzeba prawdopodobnie kolejnych dekad badań tych terenów, aby znaleźć jakieś odpowiedzi.

Jak podkreślił Albert Hafner, "aby ochronić się w ten sposób mieszkańcy musieli wyciąć prawie cały las". Dodał, że już sama budowa osady na palach była dużym wyzwaniem i taka decyzja nie została podjęta przez osadników przypadkowo.

Odkryta osada mogła być domem dla od 200 do 500 osób. Na obszarze prowadzonych badań udało się odnaleźć także kości dzikich i udomowionych zwierząt. Wiele pozostałości po tej osadzie zachowało się w dobrym stanie.

Naukowcy liczą, że badania dendrochronologiczne przyniosą przynajmniej kilka odpowiedzi. Będą uważnie oceniać m.in. słoje pozostałych drzew. Ich analiza ma pomóc zrekonstruować codzienne życie mieszkańców tego obszaru.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało