aktualizacja 

Absurd jakich mało. Sparaliżowała ruch pociągów, bo... chciała wyprostować włosy

10

We Włoszech wszyscy o tym mówią. Młoda kobieta, która w pociągu postanowiła wyprostować sobie włosy, doprowadziła do paraliżu na kolei w okolicach Rzymu. Dym, który zaczął się unosić z urządzenia uruchomił w całym składzie alarm przeciwpożarowy.

Absurd jakich mało. Sparaliżowała ruch pociągów, bo... chciała wyprostować włosy
Kobieta postanowiła wyprostować włosy w pociągu. Nie spodziewała się, że wywoła paraliż (Adobe Stock, Maruta Dmitri)

Pociąg jadący z Grosseto w Toskanii do Rzymu w porze porannego szczytu nagle zatrzymał się z powodu alarmu przeciwpożarowego - relacjonują włoskie media. Do zdarzenia doszło kilka dni temu.

Nikt nie wiedział, co się dzieje

Najdziwniejsze było to, że nic się nie paliło, a dymu nie było widać w żadnym z przedziałów. Nikt nie wiedział, co się naprawdę stało.

Ani pasażerowie, ani pracownicy obsługi pociągu nie byli w stanie ustalić, co spowodowało uruchomienie alarmu. Do wagonów wezwano ekipę techniczną, ale znalezienie przyczyny nie było łatwe. Szybko jednak wyszło na jaw, że to był zupełny przypadek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Najlepsze miejsce na urlop o każdej porze roku. Zachwyt gwarantowany

Winna prostownica

Okazało się, że alarm włączyła nieświadomie młoda kobieta, która w czasie podróży użyła prostownicy, by ułożyć sobie włosy przez wyjściem z pociągu.

Skorzystała z gniazdka w przedziale, które ma służyć do ładowania telefonu lub laptopa. Z rozgrzewającego się urządzenia zaczął unosić się dym, który wychwyciły czujniki w wagonie i uruchomiły alarm.

W efekcie pociąg stał w polu, niedaleko stacji Maccarese, ok. 40 minut. Jego zatrzymanie zablokowało też kilka innych składów na tej trasie - regionalnych i ogólnokrajowych, powodując niemały paraliż. Wszystkie miały opóźnienie do ok. godziny.

Kobieta przeprosiła i przyznała, że nie miała pojęcia, że użycie prostownicy w pociągu może wywołać takie zamieszanie.

Problem na kolei we Włoszech

Włoskie koleje, komentując sprawę w mediach przypomniały, do czego służą gniazdka w przedziałach.

Dodały również, że bezpodstawne użycie alarmu przeciwpożarowego w pociągach to zwykle sprawka wandali. Spółka najwięcej problemów ma właśnie z osobami, które niszczą wagony np. malują ściany lub dewastują wnętrza wagonów.

Źródło: ilmessaggero.it

Autor: IR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić