oprac. Wojciech Gojke| 

Niedźwiedzie nie chcą spać. Wszystko przez ciepłą zimę

7

W ciągu ostatnich kilku tygodni wielokrotnie widziano w podkarpackich lasach niedźwiedzie – m.in. w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Te ogromne ssaki powinny już dawno zapaść w sen zimowy, jednak przez wysokie jak na zimę temperatury, wcale nie mają zamiaru kłaść się spać.

Na Podkarpaciu od początku lat 70. XX w. ponad sześciokrotnie wzrosła liczba niedźwiedzi. Jest ich teraz ok. 200
Na Podkarpaciu od początku lat 70. XX w. ponad sześciokrotnie wzrosła liczba niedźwiedzi. Jest ich teraz ok. 200 (Facebook Nadleśnictwo Baligród, Lasy Państwowe, Roman Pasionek)

W tym roku sen zimowy podkarpackich niedźwiedzi może być wyjątkowo krótki. Ciepłe dni, topnienie śniegu oraz opady deszczu sprzyjają przerwaniu zimowej drzemki. Jak tłumaczy Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, zapadają w sen dopiero wtedy, kiedy spadnie co najmniej pół metra śniegu, a przez kilka dni termometry będą pokazywały co najmniej 10 st. poniżej zera.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

– Po ostatnich opadach śniegu na świeże tropy niedźwiedzi natrafiono w lasach kilku bieszczadzkich nadleśnictw. Udało się je także zarejestrować na wielu fotopułapkach. Drapieżniki są aktywne, nadal żerują – mówi Marszałek.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Na Podkarpaciu od początku lat 70. XX w. ponad sześciokrotnie wzrosła liczba niedźwiedzi. 40 lat temu było ich zaledwie 20 i występowały jedynie w Bieszczadach. Na początku lat 90. ich populacja wzrosła do 50. Obecnie w południowo-wschodniej Polsce, przede wszystkim w Bieszczadach, Beskidzie Niskim i na Pogórzu Przemyskim, jest ok. 200 tych drapieżników, które stanowią ok. 90 proc. polskiej populacji.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Co ciekawe, coraz częściej można zauważyć u występujących na terenie Polski niedźwiedzi zjawisko synantropizacji, czyli zaniku instynktownego strachu i skłonności do przebywania w pobliżu ludzi. Powód jest prosty – jest to dla nich prosty sposób na zdobycie pożywienia. Spotkanie z misiem wydaje się tylko na pozór przyjemne. Dorosłe osobniki ważą nawet 300 kg. Ponadto są zaliczane do najbardziej niebezpiecznych drapieżników w Europie.

Źródło: TVN Meteo

Zobacz także: Zobacz też: Niedźwiedzie z poznańskiego zoo u stomatologa
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić