Pojawiają się w Tatrach. Trzeba na nie uważać, bo stanowią zagrożenie

W Tatrach zaobserwowano nietypowego dla naszego regionu ślimaka. Pomrów wielki, bo tak nazywa się ten gatunek mięczaka, przybył z Europy Zachodniej i jest bardzo inwazyjnym ślimakiem. Może zaszkodzić w szczególności uprawom warzyw.

zPomrów wielki został zauważony w Tatrach pierwszy raz od lat 90. XX wieku
Źródło zdjęć: © Facebook

Turyści w Tatrach mogą natknąć się na nietypowego przybysza. To pomrów wielki, czyli Limax maximus, który osiąga ogromne rozmiary i trafił w polskie góry prawdopodobnie z południowo-zachodniej Europy. Nietypowe ubarwienie sprawia, że trudno nie zauważyć go na szlaku. 

Tatrzański Park Narodowy zaniepokojony

To pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego zauważyli ślimaka i od razu poinformowali, że nie jest to dobra wiadomość dla naszej fauny i flory. Jest to inwazyjny gatunek, który może zagrozić uprawom warzywnym. Obecność nawet jednego osobnika jest problemem, ponieważ oznacza to możliwość rozmnożenia się ze względu na to, że pomrowy wielkie są obojnakami. Są w stanie rozmnażać się same, nie potrzebują do tego drugiego osobnika. 

Pożeracz ślimaków

Pomrowy wielkie żywią się nie tylko rozkładającą się materią organiczną czy grzybami. Są w stanie zjeść osobnika własnego gatunku. Inwazyjny gatunek rozprzestrzenił się niemal na całej kuli ziemskiej wraz z człowiekiem. W naszym kraju spotyka się go głównie w towarzystwie człowieka i trudniej trafić na niego w bardziej naturalnym środowisku.

Groźny dla warzyw

Co jest pożywieniem pomrowa wielkiego? Głównie rośliny, materia organiczna, glony i grzyby. Jednak może siać prawdziwe spustoszenie tam, gdzie znajdują się uprawy warzywne. Pomrów wielki atakuje bowiem korzenie, bulwy i liście warzyw. Może dostać się niemal wszędzie, nawet do zakamarków piwnic. Przypuszcza się, że może wywrzeć wpływ na ekosystem, jednak ta kwestia nadal badana jest przez naukowców.

Naturalni wrogowie ślimaka

W naturze składnikiem codziennej diety jeży jest właśnie pomrów wielki. Chętnie zjadają te ślimaki także kosy, kaczki, gawrony, bażanty, jaszczurki, żaby i niektóre chrząszcze. Warto więc zadbać o to, aby choć część tych stworzeń pojawiła się w okolicach upraw czy przydomowych ogrodzie. Jeżeli w okolicy będzie staw lub inne źródło wody, można liczyć na obecność żab. 

Już za chwile wakacje 2022. "Im bliżej wyjazdu, tym ceny są wyższe"

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

13-latek nie poleciał do domu. Kapitan nie wpuścił go na pokład
13-latek nie poleciał do domu. Kapitan nie wpuścił go na pokład
Mieli oszukiwać w internecie. 7 osób zatrzymanych
Mieli oszukiwać w internecie. 7 osób zatrzymanych
Równo o 21:00. To już norma. Niesie się nagranie znad Bałtyku
Równo o 21:00. To już norma. Niesie się nagranie znad Bałtyku
Ks. Andrzej Dębski zginął śmiercią tragiczną. Podano szczegóły pogrzebu
Ks. Andrzej Dębski zginął śmiercią tragiczną. Podano szczegóły pogrzebu
Trudne warunki w Tatrach. Ostrzeżenia dla turystów
Trudne warunki w Tatrach. Ostrzeżenia dla turystów
Rwący potok na drodze. Nagranie obiegło Polskę. Strażacy ripostują
Rwący potok na drodze. Nagranie obiegło Polskę. Strażacy ripostują
Lokalne opady deszczu mogą stanowić poważne zagrożenie. Wiceminister ostrzega
Lokalne opady deszczu mogą stanowić poważne zagrożenie. Wiceminister ostrzega
Wysusz, zmiel i wsyp do doniczki. Skrzydłokwiat wypuści mnóstwo liści
Wysusz, zmiel i wsyp do doniczki. Skrzydłokwiat wypuści mnóstwo liści
UE dąży do porozumienia handlowego z USA. Scenariuszy jest więcej
UE dąży do porozumienia handlowego z USA. Scenariuszy jest więcej
Zabrał syna na skuter wodny. Jego zachowanie zwróciło uwagę mundurowych
Zabrał syna na skuter wodny. Jego zachowanie zwróciło uwagę mundurowych
Uderzą w Polskę. 13 lipca się zacznie. Nagły zwrot w pogodzie
Uderzą w Polskę. 13 lipca się zacznie. Nagły zwrot w pogodzie
Ronaldo otwiera muzeum w Hongkongu. Sportowe osiągnięcia to nie wszystko
Ronaldo otwiera muzeum w Hongkongu. Sportowe osiągnięcia to nie wszystko