15 osób uwięzionych w "szczurzej norze". Ratownicy są zdesperowani

"Podczas gdy oni desperacji walczą o powietrze, politycy pozują do kamer" – grzmią media w Indiach. Trwa tam akcja ratunkowa w jednej z tzw. "szczurzych nor", czyli nielegalnych kopalń węgla. Odciętych od świata zostało w niej co najmniej 15 nastoletnich górników. Dopiero niedawno podjęto decyzję o wysłaniu na miejsce wojska.

Obraz
Źródło zdjęć: © Youtube.com
Michał Nowak

Dramat trwa już 2 tygodnie. Wydarzył się w stanie Meghalaya. Nielegalny szyb został zalany przez wody pobliskiej rzeki. Akcja ratunkowa nie przyniosła jak dotąd żadnych efektów. Winą za to obarczana jest państwowa administracja.

Nie znaleźliśmy nikogo. Żywego czy martwego. Wciąż czekamy na specjalistyczny sprzęt od rządu, który pozwoliłby nam dostać się głębiej – mówi Conrad Sagma, jeden z ratowników w rozmowie z India Today.

Na sprzęt czekają od 13 grudnia. Wciąż bez efektów. Lokalna administracja dała im tylko 10 przestarzałych pomp. Nie były one w stanie obniżyć poziomu wody w kopalni. Sytuację komplikują deszcze, które sprawiają, że tylko jej przybywa. Niezbędne są mocne pompy, ale do ich zdobycia potrzeba jest pomoc polityków.

Obraz
© Youtube.com

Obietnice zamiast sprzętu. W Indiach co kilka lat dochodzi do podobnych wypadków. Te, które miały miejsce w latach 2012 i 2013 skończyły się śmiercią górników. By zapewnić sprzęt dający szansę na ratunek potrzebna jest współpraca z rozmaitymi organizacjami. Bez pomocy rządzących nie ma nią szans. Niestety gdy politycy o tym rozmawiają, w "szczurzej norze" znajduje się 15 osób, co do których pewne jest tylko to, że od 2 tygodni nie mają dostępu do świeżej wody i jedzenia.

Nurkowie próbowali zejść jak najniżej. Niestety woda sięga dużo głębiej niż są w stanie zanurkowac. Bez nowoczesnego sprzętu mogą tylko czekać, aż woda ustąpi sama.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Solne mumie. Niezwykle zachowane ciała ludzi, którzy żyli przed Chrystusem

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył