Kluczem do zapomnienia jest wypieranie z pamięci tła, a nie bezpośrednio tego, co nam przeszkadza. Chodzi o pozbycie się z głowy odwołań prowadzących do niepożądanego wspomnienia. Czasem wystarczy, że będzie to towarzyszący danej sytuacji zapach albo dźwięki.
Na przykład, jeżeli ktoś chce zapomnieć rozmowę, to łatwiej to zrobić, wyrzucając z pamięci lecącą wówczas w radio piosenkę lub to, co akurat działo się za oknem – tłumaczy prof. Jeremy Manning z wydziału psychologii na Dartmouth College w New Hampshire.
*Ludzie, chcąc zapomnieć, najczęściej starają się zastąpić kłopotliwe wspomnienia innymi. *Np. gdy chcemy zapomnieć kolor żółty, myślimy o czerwonym. Jedną piosenkę zastępujemy drugą. Manning odkrył, że ludzie starający się zapamiętać jakiś fakt (np. słowa z listy) automatycznie utrwalają też w pamięci towarzyszące temu wydarzenia. Badani przez psychologa studenci zapamiętywali nie tylko przekazane im do ręki słowa na kartce, ale i równolegle zmieniające się na ekranie komputera obrazy przyrody. Gdy kazano im potem wymazać z pamięci przeczytane wyrazy, ich mózgi starały się kasować odwołania do obrazów, nie do słów z listy.
Proces powtórzono w kolejnym teście. Tym razem drugiej grupie studentów kazano zapomnieć obrazy pokazane na monitorze. Gdy po jakimś czasie ludziom z obu grup kazano przywołać maksymalnie dużo wyrazów, słabiej pamiętali je studenci z drugiej grupy. ”Kasowanie” obrazów pomogło.
Jan Muller
*Teraz serce internetu w jednej aplikacji. *Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.