Dyktator zmusza dzieci do ciężkich robót. Szokujący film
W sieci pojawiło się nagranie z Korei Północnej, na którym dzieci układają szyny, remontują stacje i usypują podkłady kolejowe. Są brudne i wychudzone. Niektóre z nich mogą mieć zaledwie ok. 5 lat.
Szokujące sceny mają pochodzić z prowincji Chagang na północy kraju. Autor filmu nie jest znany. Nagranie udostępnił brytyjski dziennik "Daily Mirror". Według relacji naocznego świadka dzieci w Korei Północnej muszą pracować w ten sposób nawet 10 godzin dziennie.
To jedna z najgorszych zbrodni, jakich dopuszcza się koreański reżim. Milionom dzieci kradnie się w ten sposób jedyną szansę na szczęśliwe dzieciństwo. Ciężko sobie nawet wyobrazić, jakie szkody w fizycznym i psychicznym rozwoju dzieci powoduje tak olbrzymi wysiłek w tak wczesnych latach rozwoju - powiedział Michael Glendinning z organizacji humanitarnej European Alliance of Human Rights in North Korea w rozmowie z "Daily Mirror".
Władze Korei Północnej nie przestrzegają praw człowieka. Według Światowego Indeksu Niewolnictwa w 2016 r. spośród 25-milionowej populacji państwa Kim Dzong Una ponad milion osób było lub jest zmuszanych do niewolniczej pracy.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.