Barbara Jaros| 
aktualizacja 

Dziecko pchnięte nożem, ciotka zmarła w szpitalu. Mieszkańcy złapali podejrzaną

128

12-latek i jego ciotka zostali ranieni nożem w miejscowości Łanięta w woj. łódzkim. Kobieta zmarła w szpitalu. Policja aresztowała 38-letnią podejrzaną, którą wcześniej unieszkodliwili mieszkańcy wsi położonej koło Kutna.

Dziecko pchnięte nożem, ciotka zmarła w szpitalu. Mieszkańcy złapali podejrzaną
(iStock.com)

Dyspozytor medyczny otrzymał zgłoszenie o kobiecie postrzelonej z broni palnej. Osoba, która dzwoniła na pogotowie, mówiła też o dziecku ranionym nożem - informuje "Dziennik Łódzki".

Prawdopodobnie był to jeden z uczestników mszy świętej w kościele położonym obok domu, w którym rozegrał się dramat. Wiernych o zdarzeniu poinformował ranny 12-latek, któremu udało się uciec przed napastniczką. To właśnie mieszkańcy miejscowości ujęli podejrzaną.

Na miejsce przybyły dwa zespoły ratownictwa medycznego i helikopter LPR. Okazało się, że kobieta nie została postrzelona. Zarówno ją, jak i dziecko, pchnięto nożem.

Obie poszkodowane osoby zostały przewiezione do szpitala. Niestety lekarzom nie udało się uratować życia ciężko rannej kobiety.

Policjanci zatrzymali podejrzaną o zranienie nastoletniego chłopca i zamordowanie dorosłej. Przy kobiecie znaleziono dwie atrapy broni palnej i nóż. 38-latka była dla ofiar obcą osobą - relacjonuje w rozmowie z o2 mł. insp. Joanna Kącka z biura prasowego łódzkiej policji.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz też: Nożownik z Kożuchowa mógł zabić 9 osób. Uratował je klient sklepu
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić