Gdy czarna dziura zjada gwiazdę, to zieje ogniem
Wyrzut energii z gwiazdy połykanej przez czarną dziurę jest tak silny, że wypala kosmiczny pył unoszący się w pobliżu głodnego olbrzyma.
Sama NASA porównuje tę gwałtowną reakcję do kosmicznego bekania. Zjawisko jest bardzo widowiskowe, bo wygląda to, jakby czarnej dziurze odbijało się ogniem. Strumień energii dostrzegalny jest m.in. jako promieniowanie rentgenowskie i w paśmie ultrafioletowym. I właśnie pierwszy raz udało się je dokładnie zaobserwować.
Posługując się teleskopem Wide-Field Infrared Survey Explorer (WISE), astronomowie na podstawie zachowania gorącego gwiezdnego pyłu wokół czarnej dziury ocenili poziom promieniowania wyrzuconego przez ginącą w jej czeluściach gwiazdę - czytamy.
Strumień energii odpycha ten pył na kilka miliardów kilometrów. NASA odkryła go nawet w odległości pół roku świetlnego. Wszystko, co znajduje się na jego drodze, ulega zniszczeniu.
To trochę jak czyszczenie pokoju przy pomocy miotacza ognia - oceniła NASA.
Badanie pyłu dostarcza jeszcze jednej ciekawej informacji. Naukowcy mogą dowiedzieć się, co dana czarna dziura wchłonęła i jak silne było "beknięcie po posiłku".
Autor: Jan Muller
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
