GOPR uratowało turystów. Odmówili wezwania słowackich ratowników

Ratownicy GOPR prowadzili w niedzielę trzy akcje ratunkowe w rejonie Babiej Góry w tym samym czasie. W ramach jednej z nich uratowali turystów, którzy odmówili wezwania pomocy na słowackiej stronie. W sumie ratownicy pomogli 9 osobom.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com | GOPR Beskidy
Dagmara Smykla-Jakubiak

Wyprawy ratunkowe były prowadzone podczas załamania pogody. Jeszcze w sobotę wieczorem goprowcy monitorowali dwóch turystów, którzy biwakowali po słowackiej stronie masywu Babiej Góry.

Mężczyźni nie chcieli wezwać HZS ze Słowacji. Jednak następnego dnia rano turyści znaleźli się w rejonie rejonie Żlebu Poszukiwaczy Skarbów i poprosili GOPR o pomoc.

Po ponad 3 godzinach udało się dotrzeć do poszkodowanych, którzy po wstępnym badaniu, zaopatrzeniu i ogrzaniu zostali z asekuracją wyprowadzeni na grań - relacjonują goprowcy.

Turyści byli w łagodnym stanie hipotermii. Mężczyźni zostali sprowadzeni na Markowe Szczawiny, obydwaj znajdowali się w łagodnym stadium hipotermii. Po ogrzaniu pozostali na nocleg w schronisku.

Zobacz też: Akcja ratunkowa we Włoszech

W tym samym czasie nadeszło zgłoszenie o dwóch innych zagubionych turystach. Z powodu bardzo silnego wiatru i praktycznie zerowej widoczności utknęli między Diablakiem a Gówniakiem. W dosyć niedługim czasie ratownicy odnaleźli nie dwoje, ale czworo turystów. Goprowcy z pomocą liny asekuracyjnej sprowadzili poszkodowanych do schroniska na Markowych Szczawinach.

Jeden z zespołów ratunkowych przypadkiem spotkał parę z dzieckiem. Rodzina schodziła zamkniętym szlakiem żółtym (Perć Akademicka) w stronę schroniska. Turyści mieli szczęście, że wpadli na ratowników. Byli bowiem przekonani, że znajdują się na szlaku czerwonym prowadzącym w stronę Przełęczy Brona.

W towarzystwie 2 ratowników zostali wyprowadzeni na grań i sprowadzeni do schroniska – cała trójka w znakomitej kondycji, nie wymagali udzielenia pomocy medycznej - zapewniają ratownicy.

O godzinie 18. wszyscy turyści byli już bezpieczni. W sumie 16 ratowników Sekcji Babiogórskiej GB GOPR pomogło 9 osobom w trzech równolegle prowadzonych wyprawach ratunkowych. Wszystko w trakcie załamania pogody: silnego wiatru, opadów śniegu, słabej widoczności i wzrastającego zagrożenia lawinowego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew