Jednym ostrzałem Amerykanie zabili 50 dowódców talibów

291

Dowództwo wojsk USA ogłosiło swój sukces w Afganistanie. Amerykanie ujawnili szczegóły operacji, która była dotkliwym ciosem dla talibów.

Jednym ostrzałem Amerykanie zabili 50 dowódców talibów
(Getty Images, Scott Olson)

Zginęli liderzy oddziałów talibów, którzy zebrali się na naradzie. Przyjechali do miejscowości Musa Qala w prowincji Helmand, by przygotowywać kolejne uderzenia podczas niedawno rozpoczętej ofensywy przeciw siłom rządowym wspieranym przez Amerykanów. Zgromadzeni reprezentowali oddziały talibów z kilku afgańskich prowincji.

Ostrzał artyleryjski zabił ponad 50 dowódców talibów. Dopiero teraz siły USA poinformowały o akcji, którą przeprowadzono 24 maja - podaje Reuters. Amerykanie nie ukrywają satysfakcji.

To z pewnością godny uwagi atak. Uderzyliśmy w samo serce rebeliantów - powiedział pułkownik Martin O'Donnell, rzecznik sił amerykańskich w Afganistanie.

Talibowie zaprzeczają informacjom podawanym przez USA. Twierdzą, że atak z 24 maja zniszczył dwa domy w dzielnicy mieszkalnej. Zginąć miało pięciu cywilów, a rany odniosło trzech.

Zobacz także: Zobacz także: Krwawe zamieszki na granicy Strefy Gazy

Amerykanie podkreślają, że to nie jedyny sukces w ostatnich dniach. Rzecznik sił USA dodaje, że prócz 50 liderów w ciągu ostatnich dni zginęło kilku innych ważnych przywódców talibów. Walki toczą się niemal we wszystkich prowincjach Afganistanu. I nie wszędzie talibowie przegrywają. W północnej prowincji Tachar bojownicy zajęli w środę siedzibę gubernatora i kwaterę główną policji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić