Koniec z odbieraniem prawa jazdy za przekroczenie 24 punktów karnych. To nie jedyna zmiana

Koniec z odbieraniem prawa jazdy za zebranie 24 punktów karnych. Kierujący nie straci uprawnień, jeśli odbędzie specjalny kurs. Dotyczy to także najmłodszych stażem kierowców. Zmieni się też liczba punktów, które przy jednej kontroli można zebrać za naruszenie przepisów.

Po przekroczeniu 24 punktów karnych kierowca nie straci już prawa jazdy, ale będzie musiał przystąpić do specjalnego kursu
Źródło zdjęć: © WP.PL | Marek Wieliński
Martyna Kośka

Ważna informacja dla kierowców: w pierwszy poniedziałek czerwcazaczną obowiązywać nowe przepisydotyczące likwidacji punktów karnych. Przekroczenie limitu 24 punktów nie spowoduje już utraty prawa jazdy, ale aby móc dalej prowadzić samochód, kierowca będzie musiał wziąć udział w kursie reedukacyjnym.

Do tej pory za przekroczenie limitu (20 pkt dla kierowców, którzy prawo jazdy mają nie dłużej niż rok i 24 pkt dla starszych stażem) policja odbierała prawo jazdy, co skutkowało koniecznością ponownego zdawania egzaminu, a nowi kierowcy musieli dodatkowo jeszcze raz odbyć cały kurs.

Przepisy w nowym brzmieniu łagodzą skutki popełnianych na drodze wykroczeń, a do tego zrównują sytuację młodych kierowców z tymi, którzy uprawnienia do kierowania mają od dłuższego czasu. Punktem granicznym dla obu grup staną się 24 punkty karne.

24 punkty karne nie oznaczają utraty prawa jazdy

Jeśli kierowca uzbiera je w ciągu roku, zostanie skierowany przez starostę na kurs reedukacyjny, który będzie prowadzony przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Zajęcia będą odpłatne i obejmą 28 godzin, w trakcie których omawiane będą kwestie związane z bezpieczeństwem ruchu drogowego.

Decyzji o rozpoczęciu kursu nie można odsuwać w nieskończoność. Kierowca musi się zgłosić do WORD w terminie 6 tygodni od dnia, w którym odebrał decyzję skierowaniu go na ten kurs.

Kurs nie będzie się kończył żadnym egzaminem. Po jego zakończeniu liczba punktów karnych zostanie wyzerowana.

Zobacz też: Kto i kiedy ma pierwszeństwo na skrzyżowaniach?

Taki kurs można odbyć tylko raz na pięć lat. Jeśli więc kierowca po raz drugi w tym okresie uzbiera krytyczną liczbę punktów, utraci prawo jazdy. Aby je odzyskać, będzie musiał ponownie podejść do egzaminu.

Taki sam skutek nastąpi, gdy nie stawi się na kurs reedukacyjny, na który został skierowany przez starostę.

Po wprowadzeniu zmian nie będzie już możliwości redukcji punktów karnych przez odbycie specjalnych kursów (z wyjątkiem kursu reedukacyjnego). Dotychczas kierowcy mogli uczestniczyć w zajęciach, które prowadziły do usunięcia z ich konta 6 punktów.

Maksymalnie 10 punktów karnych przy jednej kontroli

To nie jedyna zmiana, która zacznie obowiązywać z początkiem czerwca. Koniec z sytuacjami, w których kierowca traci uprawnienia do kierowaniaprzy jednej kontroli drogowej. Dziś zdarza się, że po zsumowaniu punktów karnych za różne wykroczenia (przekroczenie prędkości, wyprzedzanie na linii ciągłej, przewożenie dziecka bez fotelika) kierowca przekracza dopuszczalny limit i prawo jazdy jest mu odbierane na miejscu.

Od 4 czerwca 2018 roku nie będzie już takiej możliwości, gdyż za jednym razem kierowca będzie mógł dostać maksymalnie 10 punktów karnych. Rozwiązanie takie ma służyć temu, by kierowcy, którzy popełniają drobne wykroczenia, nie musieli się obawiać, że od razu stracą uprawnienia do kierowania pojazdem.

Wprowadzenie ograniczenia nie powinno być jednak rozumiane jako przyzwolenie na szaleństwo na drodze. Jeśli kierowca rażąco narusza przepisy, funkcjonariusze w dalszym ciągu będą mogli od razu kierować sprawę do sądu.

Dzięki takiemu rozwiązaniu będziemy czuli się bezpieczniej w przypadku popełnienia kilku niewielkich wykroczeń. Będzie trzeba jednak pamiętać o tym, że ci, którzy rażąco złamią przepisy, będą mogli zostać skierowani przez policjanta bezpośrednio do sądu. Wtedy nie tylko będzie duża szansa na utracenie uprawnień, ale też na zapłacenie grzywny wynoszącej nawet do kilku tysięcy złoty.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?