Korea Północna. Pilne spotkanie. W Pjongjangu podniesiono alarm

Korea Północna w trybie pilnym zwołała posiedzenie w związku ze śmiercią jednego z obywateli. Mężczyzna niedawno wrócił z Chin, gdzie szaleje koronawirus. Oficjalnie Korea Północna twierdzi, że koronawirus nie dotarł do kraju, ale jednocześnie prosi świat o pomoc.

Korea Północna. Kim Dzong Un i oficjalne organy państwowe twierdzą, że wszystko jest pod kontrolą
Źródło zdjęć: © East News | STR/AFP

Pilną naradę ogłosił komitet partyjny w Pjongjangu, stolicy Korei Północnej. Rządzący zebrali się, aby przedyskutować śmierć jednego z obywateli i wdrożyć działania mające na celu ochronę przed rozprzestrzenianiem się choroby.

Zmarły mężczyzna przebywał niedawno w Chinach. W 2018 roku został wysłany na prace budowlane do Kataru. W połowie stycznia wrócił do ojczyzny, robiąc po drodze przystanek w Chinach. Na początku lutego stwierdzono u niego wysoką gorączkę. Kiedy zmarł, partia w Pjongjangu natychmiast przerwała inne spotkanie i przystąpiła do narad.

Rządzący podjęli szereg decyzji:

  • zdezynfekowali mieszkanie zmarłego, a także schody i windę w budynku,
  • na trzy dni zamknęli budynek dla 500 żyjących w nim osób,
  • postanowili przez tydzień obserwować stan zdrowia mieszkańców i każdego dnia składać raporty na ten temat.

Zobacz też: #KresyŚwiata: Turyści są w szoku. Stolica Korei Północnej robi wrażenie

Korea Północna zapewnia, że nie ma problemu z koronawirusem

Władze kraju Kim Dzong Una przekonują, że żaden z obywateli nie jest zarażony koronawirusem COVID-19. Cały czas utrzymują, że wdrożone zostały rozwiązania, które powstrzymały wirusa. Jednocześnie zwróciły się do innych krajów i organizacji międzynarodowych o pomoc w zapobieganiu epidemii.

W Pjongjangu mało kto wierzy w oficjalną wersję reżimu. Według władz mężczyzna, który zmarł 15 lutego, cierpiał na ostre zapalenie płuc.

To, że władze nie mówią o wirusie COVID-19, wielu ludziom wydaje się dziwne, bo dlaczego komitet partyjny robiłby sobie taki kłopot, zwoływał pilne spotkanie i zarządzał dezynfekcję budynku – zastanawia się rozmówca portalu Daily NK.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową