Koronawirus. Brazylia mierzy się z dużym zagrożeniem

Brazylia jest kolejnym krajem, w którym epidemia koronawirusa może przybrać katastrofalne rozmiary. Głównie przez lekceważący stosunek prezydenta Jaira Bolsonaro do zagrożenia, który zaczyna zmieniać się dopiero teraz.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | Sergio Lima

W ciągu ostatniego tygodnia liczba zarażonych wirusem SARS-CoV-2 wzrosła w Brazylii ośmiokrotnie. W dużym stopniu jest to efektem bardzo późnego wprowadzenia w kraju ograniczeń związanych z epidemią.

Jeszcze kilka tygodni temu Jair Bolsonaro nazywał koronawirusa "zwykłą grypą", a przestrogi lekarzy "fantazjami". Nadal lekceważył problem również wtedy, gdy choroba pojawiła się w jego najbliższym otoczeniu.

7 marca Bolsonaro wraz z dużą grupą polityków wybrał się na Florydę, gdzie m.in. rozmawiał z Donaldem Trumpem oraz wiceprezydentem USA Mike'em Pencem. Po powrocie część uczestników wizyty zaczęła uskarżać się na złe samopoczucie. 12 marca zarażenie COVID-19 stwierdzono u prezydenckiego doradcy ds. komunikacji, Fabio Wajngartena, a dzień później pozytywny wynik dał test u będącego również na Florydzie kongresmena, Daniela Freitasa.

Mimo to rząd Bolsonaro zwlekał z podjęciem bardziej zdecydowanych kroków. Kraj wciąż funkcjonował normalnie, choć większość jego sąsiadów wprowadziła już wiele środków specjalnych.

Zachowuje się jak struś chowający głowę w piasek - mówił agencji Reutera epidemiolog Jose Cassio de Moraes. - Tego nie da się zaakceptować.

Nastawienie Bolsonaro uległo zmianie dopiero w zeszłą środę, gdy z powodu obaw przed epidemią nastąpiło załamanie na brazylijskiej giełdzie. Zamknięto szkoły, ograniczono pracę urzędów i ograniczono ruch graniczny do transportu towarów. Następnie wprowadzono stan wyjątkowy, który w Brazylii jednak ma dość specyficzny kształt.

Stan wyjątkowy w Brazylii

Stan pozwala na skierowanie dodatkowych środków budżetowych na walkę z wirusem oraz ogranicza możliwość przemieszczania się komunikacją zbiorową. Nadal utrzymana jest jednak swoboda handlu i otwartych jest wiele miejsc publicznych, takich jak np. plaże. W piątkowym przemówieniu prezydent kraju zapewnił też, że nie ma zamiaru wprowadzać restrykcji wobec organizacji mszy.

W obliczu braku decyzji ze strony Bolsonaro wiele miast, jak np. Sao Paulo czy Rio de Janeiro, wprowadziło własne ograniczenia. Lekceważenie epidemii doprowadziło też do rekordowego spadku zaufania wobec niego. Według opublikowanego w poniedziałek badania instytutu Datafolha tylko 34 procent Brazylijczyków ocenia pozytywnie jego prezydenturę.

Liczba potwierdzonych przypadków w kraju to obecnie ponad 1900. Dotychczas 34 zachorowania zakończyły się śmiercią. Lekarze obawiają się jednak, że przy przewidywanym szybkim wzroście liczby zakażeń brazylijska służba zdrowia może nie wytrzymać presji.

Zobacz także: "Myjcie ręce". Niezwykła wiadomość na australijskim niebie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus