Koronawirus. Hiszpania sięga po kolejny środek nadzwyczajny w walce z chorobą
Hiszpański rząd planuje wprowadzić kolejny, bardzo radykalny środek, który ma pomóc społeczeństwu w czasach epidemii koronawirusa. Na pomysł wpadła minister gospodarki, Nadia Calvino.
Rząd hiszpański planuje wprowadzić zmiany w funkcjonowaniu gospodarki kraju w trakcie epidemii koronawirusa. Rozpoczęcie przygotowań w tym zakresie potwierdziła Nadia Calvino, minister gospodarki. Udzieliła ona wywiadu dla telewizji La Sexta.
W państwie ma zostać wprowadzony dochód podstawowy. Byłyby to pieniądze wypłacane każdemu obywatelowi bezwarunkowo, przez z góry ustalony okres. Nad projektem pracuje obecnie resort przeciwdziałania wykluczeniu, zabezpieczenia społecznego i migracji.
Praca jest skomplikowana i trwa na wielu frontach, ale pracujemy, aby osiągnąć cel najszybciej, jak to możliwe. Rząd podejmie wiele działań, aby nikogo nie zostawić samemu, począwszy od pracowników – powiedziała Calvino w trakcie wywiadu.
Plan zostanie wprowadzony stopniowo. Na sam początek hiszpański rząd planuje przeprowadzić program pilotażowy, który w późniejszych etapach ma zostać rozszerzony na cały kraj. Minister gospodarki nie wyklucza sytuacji, w której dochód podstawowy zostanie utrzymany już na stałe.
Koronawirus na świecie. Hiszpania walczy radykalnymi środkami
Bezwarunkowy dochód podstawowy będzie kolejnym zdecydowanym posunięciem władz w Madrycie. Pod koniec marca lewicowy rząd Pedra Sancheza wprowadził zakaz zwalniania pracowników z powodów epidemii. Według danych hiszpańskiego zakładu ubezpieczeń społecznych w marcu pracę straciło w Hiszpanii ponad 833 tys. osób, z czego ponad połowa z nich zatrudniona była na umowach czasowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.