Koronawirus w Niemczech. Może zabraknąć Polaków do zbierania szparagów

Niemiecka gazeta "Bild" bije na alarm - z powodu koronawirusa może zabraknąć rąk do pracy przy plantacjach szparagów. Wszystko z powodu zamknięcia granic przez Polskę.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Grygiel

Artykuł opublikowany w poniedziałkowym "Bildzie" zwraca uwagę na poważny problem niemieckiego rolnictwa. Z powodu koronawirusa Polska zamknęła granice. Zdaniem autorów tworzy to ryzyko, że w tym roku przy zbiorach szparagów, jednej z głównych upraw niemieckiego rolnictwa, może dramatycznie zabraknąć rąk do pracy.

Ciepła zima sprawiła, że w tym roku zbiory powinny zacząć się wcześniej. Jednak z powodu zamkniętych granic istnieje szansa, że na uprawy nie dotrą pracownicy z Polski, którzy co roku są tam główną siłą roboczą. "Bild" opisuje losy kilku gospodarstw w Nadrenii-Górnej Westfalii, gdzie brak pracowników znad Wisły stanowi zagrożenie dla egzystencji.

Zobacz także: Możliwości powrotu dla Polaków za granicą

Praca sezonowa w Niemczech

Gazeta zwraca też uwagę, że choć praca zwykle opłacana jest powyżej stawki minimalnej (9,35 euro za godzinę), to obywatele Niemiec nie chcą jej podejmować. Również Polacy, jak zwracano uwagę już w zeszłym roku, coraz rzadziej parają się tym ciężkim zajęciem. Wszystko przez niskie bezrobocie i rosnącą zamożność. Coraz częściej więc "na szparagi" przyjeżdżają m.in. obywatele Ukrainy.

Rozwiązanie problemu zaproponowała niemiecka minister rolnictwa Julia Kloeckner. Jej zdaniem kraj może poradzić sobie z brakiem pracowników sezonowych. Z powodu koronawirusa dużo mniej pracy będzie dostępnych dla pracowników gastronomii, np. kelnerów. Kloeckner proponuje więc, aby zaczęli oni szukać zatrudnienia w rolnictwie.

Jasne, że zbiorów na polu nie da się przełożyć na później, trzeba więc zastosować niekonwencjonalne rozwiązania - mówiła Kloeckner w rozmowie z Neue Osnabrücker Zeitung.

Problemem Niemiec od lat jest fakt, ze do wielu zawodów nie chcą garnąć się ich obywatele. Gospodarka jest więc mocno uzależniona od robotników sezonowych i imigrantów. Zamknięcie granic z powodu COVID-19 może więc uregulować działanie tamtejszej ekonomii i rynku pracy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało