Mateusz Domański
Mateusz Domański| 

Koronawirus w Polsce. Ważna informacja dla miłośników futbolu. Wiemy, co dalej z rozgrywkami

0

Przerwa w rozgrywkach piłkarskich w naszym kraju potrwa dłużej niż pierwotnie zakładano. Piątkowe informacje mówią o odwołaniu wszystkich spotkań do 26 kwietnia włącznie.

Pandemia koronawirusa wygrywa ze sportem
Pandemia koronawirusa wygrywa ze sportem (Getty Images, NurPhoto )

Tego można było się spodziewać. Pandemia koronawirusa nie ustępuje, więc Polski Związek Piłki Nożnej i władze PKO Ekstraklasy były zmuszone do przedłużenia przerwy w rozgrywkach. Miłośnicy futbolu będą musieli jeszcze trochę poczekać na kolejne emocje.

Departament Logistyki Rozgrywek Ekstraklasy S.A. informuje, że w związku z aktualną sytuacją związaną z wprowadzonym stanem zagrożenia epidemicznego i wynikającym z tego przedłużającym się brakiem możliwości kontynuacji rozgrywek w zaplanowanym pierwotnie okresie, mecze PKO Bank Polski Ekstraklasy zostają odwołane do 26 kwietnia 2020 r. włącznie - czytamy na stronie internetowej ekstraklasa.org.

Niemal identycznie brzmi komunikat opublikowany przez PZPN. Mówi on o tym, że do 26 kwietnia włącznie są zawieszone również zmagania w niższych klasach rozgrywkowych - Fortuna I lidze, II lidze, III lidze oraz na pozostałych szczeblach piłki nożnej i futsalu. Dotyczy to zarówno rozgrywek męskich, jak i kobiecych we wszystkich kategoriach wiekowych.

Zobacz także: Marcowe mecze reprezentacji Polski przełożone. "Czy one będą miały jakąkolwiek wartość dla trenera Brzęczka?

O ewentualnych decyzjach w zakresie wznowienia rozgrywek przed upływem ww. terminu, ustalenia terminów rozegrania zaległych meczów lub konieczności odwołania kolejnych zawodów, poinformujemy niezwłocznie po ich podjęciu - informują zgodnie przedstawiciele PKO Ekstraklasy, jak i PZPN-u.

Pandemia koronawirusa kompletnie sparaliżowała środowisko sportowe

Krajowe rozgrywki są zawieszone, a ponadto piłkarze nie trenują w zespołach. Wirus z Wuhan przeszkodził również przedstawicielom innych dyscyplin, takich jak chociażby piłka ręczna, siatkówka, koszykówka czy żużel. Sportowcy nie wiedzą, kiedy tak naprawdę uda im się wrócić przynajmniej do wspólnego trenowania. Wszystko jest uzależnione od rozwoju sytuacji związanej z pandemią.

Do tej pory w naszym kraju odnotowano 378 przypadków zakażenia koronawirusem. Prognozuje się, że najgorszy etap pandemii wciąż przed nami. Według spekulacji, najbliższe dni przyniosą zdecydowany wzrost liczby chorych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić