Latający samochód wzbił się w powietrze. Nareszcie pokazali nagranie

Prototyp latającego samochodu zaprezentował japoński producent elektroniki NEC Corp. Plany są śmiałe. Zakłada się, że do 2030 roku latający samochód stanie się dostępny dla wszystkich chętnych, by kupić pojazd.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | Associated Press
Radosław Opas

Projekt latającego samochodu jest jeszcze w początkowej fazie. Maszyna stworzona przez japońską korporację wyglądem przypomina drona. W podwoziu ma zamontowane trzy niewielkie koła, a na "dachu" pojazdu znajdują się cztery śmigła, które utrzymują go w powietrzu. Auto waży 150 kilogramów.

Odbył się pierwszy lot testowy. Pokaz możliwości unoszącego się w powietrzu samochodu trwał minutę. Na razie wzniósł się na wysokość 3 metrów. Całość zasilana jest umieszczoną w środku baterią. Ze względów bezpieczeństwa demonstrację pojazdu przeprowadzono w specjalnej klatce - donosi agencja Bloomberga.

Japończycy mają ambitne plany. Głównym celem pracy nad latającymi samochodami na obecnym etapie badań jest wykorzystanie ich w calach dostawczych. Dowożenie paczek w ten sposób ma zostać rozpowszechnione do 2023 roku. 7 lat później, bo w 2030 roku, szybujące w powietrzu auta mają służyć mieszkańcom Japonii do poruszania się po mieście.

Japonia jest gęsto zaludnionym krajem, co oznacza, że latające samochody mogą znacznie zmniejszyć obciążenie związane z ruchem drogowym - powiedział Kouji Okada, lider projektu w NEC.

Możliwości latającego auta można zobaczyć na poniższym filmie:

W latające samochody inwestują też inne kraje. Swoje prace na autami nowej generacji prowadzą też Dubaj, Singapur i Nowa Zelandia. Wiarę w ich sukces podziela m. in. współzałożyciel Google Larry Page i jego firma Kitty Hawk Corporation oraz korporacja Uber Technologies Inc.

Zobacz także: Zatrzymali auto do kontroli. Okazało się, że jedzie nim rodząca kobieta

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop