Miał w domu 250 bomb, posiedzi 3 lata. Dla sądu był survialistą, nie terrorystą

Pracownik oczyszczania miasta z Bristolu montował na strzałach wybuchowe groty i budował bomby sądząc, że zaraz nadejdzie wojna.

Obraz
Źródło zdjęć: © Avon and Somerset Police

Saperzy w domu Reeco Fernandeza znaleźli też wojskowe racje żywnościowe. W pobliskim lesie szkolił się z metod przetrwania, w domu trzymał swój arsenał. I codziennie go powiększał. 8 września ubiegłego roku w trakcie przygotowywania jednego z ładunków nastąpiła eksplozja. Potem kolejne. Sąsiedzi wezwali strażaków i policję. Mocno poparzonego konstruktora bomb zabrano do szpitala.

Fernandez, z poparzeniami 22 proc. powierzchni ciała, w szpitalu spędził blisko trzy tygodnie. 23 marca stanął przed sądem, przyznał się do 5 zarzutów posiadania czarnego prochu, proszku błyskowego i trzech substancji chemicznych do produkcji bomb. Usłyszał wyrok 3 lat 4 miesięcy bezwzględnego więzienia - informują mundurowi.

W czasie gaszenia pożaru wezwano saperów i ewakuowano okoliczne domy. Bomby znajdywano w różnych zakamarkach domu i ogrodu przez kolejny tydzień. Policja ustaliła, że 29-latek kupował chemikalia w internecie od kilku lat. W lesie koło domu testował ładunki, co - pechowo dla siebie - uwiecznił komórką i nie skasował.

Jedyną ranną osobą jest pan. Poparzył się pan próbując ugasić ogień. Miał pan dziesiątki bomb, wkładał pan materiały wybuchowe do grotów strzał i w kule z łożysk. Mamy dowody, uwiecznione przez pana, na eksperymenty z wyprodukowanymi przez pana ładunkami. Część pokazywała, że działają, inne że nie - wyliczał sędzia.

W uzasadnieniu wyroku wskazano, że skazany nie miał związków z żadną organizacją terrorystyczną. Był survivalistą, który jednak naraził siebie, swoją rodzinę i sąsiadów na olbrzymie ryzyko. Miał w domu 141 bomb w łuskach, 96 bomb w zmodyfikowanych fajerwerkach, 10 granatów i 4 bomby w innych pojemnikach.

Obraz
© Avon and Somerset Police
Obraz
© Avon and Somerset Police

W rozmowie z psychiatrą uznano, że ma dość "ekscentryczne przekonania na temat przyszłości". W 2013 roku ktoś przekonał go, że "nadchodzi okres wielkiego głodu i wojny" i on może coś z tym zrobić. M.in. zaczął budować nowy typ kamizelki kuloodpornej, którą chciał sprezentować brytyjskiemu wojsku. Ponoć całe dorosłe życie marzył, by dołączyć do marynarki wojennej.

Zobacz także: Wywiad potwierdził. 37 lat temu była próba zamachu na królową

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan