Kinga Trzeszczkowska| 

Nauczyciel okradał szkołę. "Zniknęły nawet kubki, doniczki i sztuczne kwiatki"

17

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież. Paweł M. pracował w szkole języków obcych, w której nie tylko nauczał, a także kradł przedmioty należące do szkoły. Łączna wartość tych przedmiotów to ponad 9000 złotych.

37-letni nauczyciel przyznał się do zarzutów
37-letni nauczyciel przyznał się do zarzutów (policja.waw.pl, Stołeczna policja)

37-letni nauczyciel zabrał ze szkoły w krótkich odstępach czasu m.in 23 książki, dwa laptopy, 126 płyt dvd, cztery radioodtwarzacze, telefon komórkowy, a nawet nie umknęły przed nim dwa kubki, zegary ścienne i doniczki ze sztucznymi kwiatami. To wszystko o łącznej wartości ponad 9000 złotych.

Władze szkoły zorientowały się, kiedy w niewyjaśnionych okolicznościach zaczęły ubywać z uczelni przedmioty i urządzenia. Zgłosiły to na policję, a funkcjonariusze ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego szybko ustalili kto stoi za kradzieżami.

Stołeczna policja informuje, że w mieszkaniu Pawła M. znaleziono większość skradzionych przedmiotów należących do szkoły.

Zatrzymany przyznał się do usłyszanych zarzutów. Za to przestępstwo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Zobacz także: Zobacz także: Rafał Trzaskowki: kiedyś w Polsce przyjdzie czas na związki partnerskie.

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić