Piotr Kalsztyn| 

Nie chciał jechać do Berlina. Wyskoczył z jadącego autobusu na autostradę

59

Pasażer najpierw pochwalił kierowcę za dobrą jazdę, a potem po prostu wyszedł z pędzącego autokaru.

(Wikimedia Commons CC BY, Michiel1972)

*Do niecodziennego zdarzenia doszło na dolnośląskim odcinku A4. *Pasażer autobusu do Berlina wyskoczył z jadącego pojazdu. Trafił do szpitala, bo wysiadając z autobusu uderzył się w głowę – informuje portal rmf24.pl.

Sytuacja wyglądała kuriozalnie. Pasażer najpierw podszedł do kierowcy i pochwalił jego jazdę. Później stwierdził, że chce wysiąść. Kolejny planowany przystanek był jednak dopiero w Niemczech, o czym kierowca poinformował mężczyznę. Pasażer otworzył więc drzwi i wyskoczył na autostradę.

Kierowca opanował autobus i szczęśliwie nie doszło do wypadku. Wraz z innymi pasażerami zatrzymał uciekiniera. Przekazano go w ręce policji, która zawiozła go do szpitala.

Niesforny pasażer to 31-letni mieszkaniec Łodzi. Był pod wpływem alkoholu. Odpowie za stworzenie zagrożenia na autostradzie A4.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić