Paragon wstydu. Pracownik restauracji upokorzył klienta

Przykry incydent spotkał jednego z klientów restauracji, który zdecydował się zamówić w niej czekoladowy deser. Mężczyzna poprosił, by nie dodawać do niego bitej śmietany. Pracownik upokorzył go komentarzem, który przypadkowo wydrukował na paragonie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook/Nazly Rosli

Nazly Rosli odwiedził jeden z lokali popularnej sieci Secret Recipe. Sytuacja miała miejsca w stolicy Malezji, Kuala Lumpur. Doszło do niej na początku lutego. Mężczyzna poprosił, by do zamówionego przysmaku nie dodawano bitej śmietany. Dopiero po przyjściu do domu doczytał, co napisano na jego paragonie. Wtedy też zrozumiał, że rozmowa pracowników lokalu, którą usłyszał, dotyczyła jego osoby.

Chamski komentarz w restauracji. Zdjęcie paragonu na Facebooku

Osoba rozliczająca zamówienie zamieściła na rachunku adnotację. Brzmiała ona "gemuk tak nak cream", co w wolnym tłumaczenia znaczy "ten gruby nie chce bitej śmietany". Internauci podchwycili temat, a obrażony klient zastanawia się, czy to zdanie było skierowane bezpośrednio do niego, czy tylko do pracownika kuchni.

Gdy byłem w lokalu pracownicy odbywali dość głośną pogawędkę. Śmiali się, że deser, który przygotował ich kolega dosłownie zwala z nóg. Żartowali sobie z ludzi, którzy chorują na cukrzycę i na skutek powikłań poddawani są amputacjom kończyn. Wykazali się wielką klasą – pisze Nazly Rosli.

Zobacz także: Do 1 stycznia każda kasa fiskalna musi przejść zmianę

Obrażony klient wykazał się spokojem. Nie zrobił awantury. Zamiast tego prosił pracowników Secret Recipe, by wyobrazili sobie, co by się stało, gdyby podobna notka trafiła do "kapryśnego" klienta. Dodał przy tym, że uważa śmiech w pracy za coś naturalnego, jednak pracownicy powinny się wykazywać również profesjonalizmem.

Nazy Rosli napisał skargę. Zamieścił ją na profilu restauracji w mediach społecznościowych. Jak dotąd nie doczekał się odpowiedzi.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje