Płyn do dezynfekcji z Orlenu. Na stacjach ogromne kolejki
Polacy mają problem, by kupić na stacjach Orlen płyn do dezynfekcji, który mógłby pomóc w czasie epidemii koronawirusa. Sieć przygotowała nawet butelki 1-litrowe, ale ich zdobycie graniczy z cudem. A w dodatku pojawiło się ograniczenie liczby sztuk, które może kupić jedna osoba.
Jedna osoba może kupić tylko 1 litr płynu do dezynfekcji z Orlenu. Prawdopodobnie ograniczenie wprowadzono ze względu na ogromne zainteresowanie Polaków jego zakupem.
Pierwsza partia 1-litrowego płynu do dezynfekcji rąk dociera już na stacje PKN Orlen. Zdajemy sobie sprawę z olbrzymiego zapotrzebowania na ten produkt. Dokładamy wszelkich starań, by po zaopatrzeniu służb medycznych, jak najszerzej trafiał on do otwartej sprzedaży - poinformował prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Zapasów zrobić się nie da. Jak informował portal WP Finanse, na niektórych stacjach Orlen pojawiły się ogromne kolejki, jednak chętnych na zakup większej ilości płynu odprawiano z kwitkiem.
Wprowadziliśmy limit - jedno opakowanie na jednego klienta. Produkcja trwa. Robimy, co w naszej mocy, by uzupełnić dostawy na stacjach - skomentowała rzeczniczka PKN Orlen Joanna Zakrzewska.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.