Polskie konie trafią do rzeźni na drugim końcu świata? "Przeżyją piekło"

Zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Krzysztof Jażdżewski w rozmowie z Polską Agencją Prasową poinformował, że prowadzi rozmowy na temat eksportu żywych koni do rzeźni w Japonii. Dla Polaków to nowy rynek zbytu, jednak organizacje pozarządowe uważają, że miesięczna podróż do ubojni będzie dla zwierząt koszmarem.

Obraz
Źródło zdjęć: © flickr.com | Karsun Designs

Jażdżewski tłumaczy, że o ekspansję na rynek japoński zabiegają sami hodowcy koni rzeźnych. Wyjaśnił też, że w Japonii konina jest "specjalitetem". Jednak obrońców praw zwierząt to nie przekonuje.

To skandaliczny i nieakceptowalny w dobie dążenia do likwidacji transportów długodystansowych pomysł! Takie transporty narażą zwierzęta na ogromne cierpienie, a także na urazy i śmierć w męczarniach. Obywatele UE zebrali ponad milion podpisów w sprawie zakazania transportu dłuższego niż 8 godzin. W samej Polsce organizacje społeczne zebrały ponad 500 tys. podpisów przeciwko transportom długodystansowym i na rzecz uznania koni za zwierzęta towarzyszące. Decyzja o eksporcie do Japonii byłaby pogwałceniem polskiej tradycji i woli zdecydowanej większości obywateli - piszą przedstawiciele Fundacji Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva!.

Obrońcy zwierząt twierdzą, że taki handel "zgotuje zwierzętom piekło". Strona państwowa odpowiada, że wszystkie normy humanitarnego transportu gwarantują odpowiednie regulacje prawa międzynarodowego, których Polska jest sygnatariuszem, jednak działaczy na rzecz zwierzą to nie przekonuje.

Raporty ze śledztw wykazały, że służby nie radzą sobie z kontrolowaniem trwającego 2-3 doby transportu z Polski na południe Włoch lub Francji. W tej sytuacji dopuszczenie do 30-dniowego transportu morskiego spowoduje gehennę, która pozostanie poza wszelką kontrolą - nie będzie możliwy żaden nadzór ze strony organizacji zajmujących się statutowo ochroną zwierząt - piszą dalej w petycji, którą każdy może podpisać tutaj.

Zobacz także:

Wybrane dla Ciebie
Lillehammer otwiera Puchar Świata. Stoch zaczyna ostatni rozdział
Lillehammer otwiera Puchar Świata. Stoch zaczyna ostatni rozdział
Nie ma go od kilku dni. Alarm ws. 15-latka. Służby na równych nogach
Nie ma go od kilku dni. Alarm ws. 15-latka. Służby na równych nogach
Koniec ekstra wakacji w Nike. Decyzja uderzy w pracowników
Koniec ekstra wakacji w Nike. Decyzja uderzy w pracowników
Skandal na stacji przy S11. Kobieta wszczęła alarm
Skandal na stacji przy S11. Kobieta wszczęła alarm
Zaatakował na manifestacji i uciekł do konsulatu Rosji. Skarży się na warunki
Zaatakował na manifestacji i uciekł do konsulatu Rosji. Skarży się na warunki
Zlekceważyli kibiców. Czeska federacja karze kadrę
Zlekceważyli kibiców. Czeska federacja karze kadrę
Rosyjski jeniec zadzwonił do matki. Oto co od niej usłyszał
Rosyjski jeniec zadzwonił do matki. Oto co od niej usłyszał
Połowa portfela na ratę. Kredyt mieszkaniowy dobija Polaków
Połowa portfela na ratę. Kredyt mieszkaniowy dobija Polaków
Runął pod auto. Leśnicy pokazali nagranie. Ludzie aż się gotują
Runął pod auto. Leśnicy pokazali nagranie. Ludzie aż się gotują
Naloty federalne w Karolinie Północnej. Strach wśród imigrantów
Naloty federalne w Karolinie Północnej. Strach wśród imigrantów
Polacy, szykujcie się. Babie lato w listopadzie?
Polacy, szykujcie się. Babie lato w listopadzie?
Będziemy widzieć jak ćmy? Powstał rewolucyjny detektor
Będziemy widzieć jak ćmy? Powstał rewolucyjny detektor