"Pomyślcie dwa razy, zanim zrobicie to na Halloween". Poruszający apel 14-latka

"Koledzy mówili, że nie potrzebuję maski, albo nazywali mnie Jokerem" - opowiada 14-latek, który urodził się z częściowo zdeformowaną twarzą.

Marcus działa na rzecz fundacji "Changing Faces"
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Marianna Fijewska

Brytyjski dziennik Metro opublikował poruszający apel 14-letniego Marcusa. Chłopiec urodził się z częściowo zdeformowaną twarzą i rozszczepem podniebienia. W dzieciństwie przeszedł poważną operację, ale na jego twarzy pozostały liczne blizny.

"Moja rodzina nigdy nie obchodziła Halloween. Mama nie lubiła, gdy dzieci pukały do drzwi i prosiły o słodycze... to dlatego, że wyglądam inaczej. Mam blizny na twarzy" - pisze Marcus i dodaje, że w to właśnie w czasie Halloween najczęściej słyszał od innych dzieci obraźliwe komentarze.

Pokazali, co działo się w Jantarze. "Krajobraz jak po bitwie"

"Koledzy mówili, że nie potrzebuję maski, albo nazywali mnie Jokerem. Mam 14 lat i nauczyłem się już nie przejmować takimi komentarzami, ale kiedy byłem trochę młodszy, to naprawdę bolało" - opowiada Marcus i dodaje, że w życiu często spotykał się z ludźmi, którzy widząc go, reagowali przerażeniem. Chłopiec zdecydował, że zrobi wszystko, aby to zmienić. Dlatego w wieku 12 lat zaangażował się w działania fundacji charytatywnej "Chaning Faces", która walczy z wykluczeniem osób o zdeformowanych twarzach.

"Widząc, jak koledzy rysują sobie blizny na twarzy, zastanawiałem się, czy kiedykolwiek pomyśleli: 'co by było, gdyby te blizny były prawdziwe?'. Ale kto bez blizn zastanawia się nad takimi rzeczami? Przecież mogą iść do domu i je zmyć. A ja nie mogę... I wiecie co? Wcale bym nie chciał. Moja twarz określa to kim jestem, a wszystkie blizny są częścią mnie. One zostaną na zawsze i nie chcę, żeby przez to ludzie myśleli, że jestem straszny..." - pisze chłopiec i apeluje do wszystkich, którzy 13 października będą brali udział w imprezach Halloweenowych.

"Jeśli podczas Halloween będziesz rysował sobie na twarzy blizny - pomyśl dwa razy. Zastanów się, jak bardzo możesz zranić tych, którzy naprawdę mają zdeformowane twarze. Zastanów się, co by się stało gdybyś stanął z taką osobą oko w oko podczas tego Halloween? Pomyśl jak ty czułbyś się na jej miejscu. Jesteśmy tacy sami jak wy" - podsumowuje chłopiec.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda