Skandal w samolocie. Policja zatrzymała pilotów boeinga 757-200
Piloci samolotu boeing 757-200 wpadli w ręce policji tuż przed wejściem na pokład maszyny. Samolot lada chwila miał startować. Jednak piloci boeinga, zamiast wzbić się nim w powietrze, musieli udać się z funkcjonariuszami. Samolot United Airlines stał gotowy do odlotu z Glasgow w Szkocji do Newark koło Nowego Jorku, ale ostatecznie nie wystartował.
Sobotni lot linii United Airlines do Newark został odwołany. Nie było innej rady po tym, jak obaj piloci samolotu zostali aresztowani podczas próby wejścia na pokład. Uwagę miał przyciągać ich stan, który wskazywał ponoć na to, że 45 i 61-latek byli pod wpływem alkoholu.
Na konsekwencje nie trzeba było długo czekać. W areszcie piloci boeinga 757-200 spędzą czas przynajmniej do 6 sierpnia. Wtedy odbędzie się rozprawa sądowa w ich sprawie. Oprócz tego, obaj mężczyźni zostali już wyrzuceni z pracy - donosi serwis 9news.com.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Bezpieczeństwo klientów i załogi samolotu jest zawsze naszym najwyższym priorytetem. Wszystkich naszych pracowników zatrudniamy zgodnie z najwyższymi standardami i stosujemy surową politykę polegającą na braku tolerancji dla alkoholu – powiedział Jonathan Guerin, rzecznik United Airlines.
To kolejny przypadek pijanych pilotów. Kilka dni temu, na międzynarodowym lotnisku Minneapolis–Saint Paul aresztowany został 37-letni Gabriel Lyle Schroeder. Pracownik linii Delta Air Lines miał pilotować samolot do San Diego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.