"Tylko nie mów nikomu". Oskarżany ksiądz odpowiada Sekielskiemu

Ks. Andrzej twierdzi, że jest ofiarą, a nie sprawcą w aferze pedofilskiej polskiego kościoła. Jeden z bohaterów dokumentu Tomasza Sekielskiego oskarża go o molestowanie i gwałty.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | Artur Szczepanski/REPORTER
Dagmara Smykla-Jakubiak

Domaga się ukarania twórców filmu. Duchowny oskarżony przez bohatera dokumentu "Tylko nie mów nikomu" o molestowanie i gwałty zapowiada doniesienie do Prokuratury Krajowej w sprawie zniesławienia. Ks. Andrzej twierdzi, że sam zwalczał seksualne nadużycia w Kościele, za co sam ma być ofiarą nagonki ze strony kurii oraz braci Sekielskich.

Oskarża bohatera filmu i kurię o wyuzdanie seksualne. W liście do "Gazety Pomorskiej" duchowny podkreśla, że Tomasz Sekielski oraz Marek, jego rozmówca, "mają problemy z okiełznaniem swojej chorobliwej seksualności" oraz "bliski im jest wyuzdany seks". Pana Marka miał wykorzystywać inny duchowny z tej samej parafii, który został przez ks. Andrzeja upomniany za molestowanie młodszych kleryków.

Zobacz też: "Tylko nie mów nikomu": prokuratorzy przeanalizują przypadki ujawnione w filmie

To obróciło się przeciwko mnie. Zaczął rozpowiadać wśród księży i świeckich osób, że to ja jestem zboczeńcem - twierdzi duchowny.

Już raz spotkał się z rozmówca Sekielskiego podczas rozprawy? Ks. Andrzej twierdzi, że gdański sąd "nie uznał racji owego pana Marka", ale nie przedstawia na to żadnych dowodów. Twierdzi za to, że w 2013 roku mężczyzna i Tomasz Sekielski zorganizowali na niego najazd i zmontowali "kłamliwy wywiad".

"Nie miał pieniędzy ani zdrowia", żeby wytoczyć im proces. Poza montowaniem "kłamliwych wywiadów" pan Marek i jego znajomi mieli psychicznie znęcać się nad duchownym, wysyłając mu pogróżki.

W nagonce miał uczestniczyć ówczesny biskup toruński. Według ks. Andrzeja hierarcha najpierw próbował go zdeprawować poprzez zaproszenie do swojego "zdemoralizowanego towarzystwa". Kiedy to nie podziałało, biskup miał przenieść duchownego do stanu świeckiego. Jednak dekretu zwalniającego go ze stanowiska ks. Andrzej nadal nie dostał. Od roku jest na emeryturze.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry