Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Dagmara Smykla-Jakubiak
Dagmara Smykla-Jakubiak | 

Wielka Brytania. Tajemnicza śmierć siostry zamordowanej turystki

18

23-letnia Hannah Witheridge została w 2014 roku zgwałcona i zamordowana w Tajlandii. Bliscy zmarłej Brytyjki nie zdążyli otrząsnąć się z tej tragedii, a teraz wstrząsnęła nimi kolejna. Dokładnie pięć lat i jeden dzień po śmierci Hannah zmarła jej starsza siostra Laura.

Wielka Brytania. Tajemnicza śmierć siostry zamordowanej turystki
(East News, AFP PHOTO / FOREIGN AND COMMONWEALTH OFFICE)

Bliscy zamordowanej turystki doświadczyli kolejnej tragedii. Rodzice Hannah Witheridge we wtorek poinformowali opinię publiczną o nagłej śmierci swojej drugiej córki. 30-letnia Laura Daniels zmarła w szpitalu w poniedziałek, dokładnie pięć lat i jeden dzień po zamordowaniu jej młodszej siostry.

Ból związany z tą stratą jest nie do opisania. Nasza rodzina bardzo potrzebuje prywatności w tym trudnym czasie - napisano w oświadczeniu.

Na razie nie podano przyczyny śmierci. Nie wiadomo też, kiedy Laura Daniels trafiła do szpitala. Według brytyjskich mediów 30-latka w tym roku wzięła ślub. Jak powiedziała, od zabójstwa jej siostry cała rodzina "trafiła na samo dno piekła". Daniels miała otrzymywać groźby śmierci - większość od obywateli Tajlandii - i zdjęcia miejsca zbrodni.

Zobacz także: Zobacz też: Gigant z głębin. Zobacz nagranie świadka

W zeszłym roku zatrzymano jednego z jej prześladowców. W listopadzie skazano 38-letniego Paula Hinda, który po śmierci Hannah Witheridge założył "w jej imieniu" prześmiewcze konto na Twitterze.

Publikował fałszywe informacje na temat zmarłej. Za oczernianie w sumie czterech ofiar zabójstw i psychiczne dręczenie ich rodzin został skazany przez sąd w Newcastle na rok i dwa miesiące więzienia.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Domniemani zabójcy brytyjskich turystów czekają na karę śmierci. Wai Phyo i Zaw Lia uznano za winnych gwałtu i zabójstwa Hannah Witheridge oraz zabicia Davida Millera na tajskiej wyspie Koh Tao. Obrońcy skazanych Birmańczyków, a nawet niektórzy krewni ofiar uważają, że dowody przedstawione przez tajską prokuraturę są nieprzekonujące.

Sprawa nie jest jeszcze zamknięta. Phyo i Lia liczą na ułaskawienie od króla Tajlandii, po tym jak sąd najwyższy zdecydował się podtrzymać wyrok ogłoszony w 2015 roku. Skazani twierdzą, że tajskie służby torturami wymusiły na nich przyznanie się do winy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Koniec 40-letniego moratorium na atom. Dania rozważa inwestycje
Mandat? Nie dla nich. Policja przyłapana na gorącym uczynku
59-latek stracił 1 milion 300 tys. zł. Oszuści użyli znanej metody
Niebezpieczna ekspedycja na Everest. Tego chcą użyć
Dziecko wchodziło na pasy, a matka? Policja pokazała nagranie
"Wracajcie na Ukrainę". BBC pisze o antyukraińskich nastrojach w Polsce
Pracujesz po godzinach? Uważaj na swoje zdrowie
W Biedronce ruszyła kolejna akcja. Przebadają pracowników sieci
Przygarniał bezdomne psy. Na jego posesji odkryto 100 zaniedbanych zwierząt
Ważna deklaracja Leona XIV. "Aby wrogowie się spotkali"
Dramat na A7 w Niemczech. Wypadek polskiej ciężarówki
Wybuch i pożar w Ludwinowie. Zaskakujące ustalenia służb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić