Zastrzelił parę. Później wrzucił ich zwłoki do bagna
34-letni Todd Michael Jackson zastrzelił parę, później pozbył się zwłok. Ciała znaleziono na bagnach na Florydzie - były w stanie rozkładu. Policja wpadła na trop pomagierów mordercy, którzy próbowali sprzedać ciężarówkę ofiar.
Motywem zbrodni było zadłużenie pary. Małżeństwo pożyczyło od 34-letniego znajomego 30 tysięcy dolarów (113 599 złotych). Todd Michael Jackson został aresztowany i postawiono mu zarzut dwóch morderstw pierwszego stopnia.
34-latek zamordował parę. Ich ciała zostały znalezione na bagnach
Ciała 33-letniego Raymonda Marka Cline'a i 37-letniej Crystal Ann Cline leżały za domem pary w pobliżu Haines City na Florydzie. Zwłoki odnaleźli funkcjonariusze policji hrabstwa Polk, których zaprowadziła na miejsce 19-letnia pasierbica zabójcy.
Policja zatrzymała dwoje nastolatków, którzy pomagali mordercy. 19-letnią Amberlyn Nicole Nichols i jej 19-letniego chłopaka Larry'ego Jamesa Watersa uznano za współwinnych przestępstwa. To na ich trop wpadli najpierw funkcjonariusze.
19-latka próbowała sprzedać ciężarówkę zamordowanego małżeństwa za jedyne 200 dolarów. Kupcom tłumaczyła, że właściciele samochodu "już go nie potrzebują". W rzeczywistości Raymond i Crystal już nie żyli.
W końcu Nichols przyznała się i zaprowadziła funkcjonariuszy policji za dom zamordowanej pary. Policji udało się ustalić, że do śmierci doszło w nocy - Todd włamał się do Clinów i zastrzelił ich.. Po zabójstwie Jackson zadzwonił do Nichols i Watersa i poprosił o pomoc w pozbyciu się ciał. Morderca usunął mały klimatyzator ze ściany, a przez dziurę wypchnął ciała. Zwłoki znaleziono 2 tygodnie później na bagnach.
Zobacz także: Makabra w zagrodzie. Przerażające, co zastał właściciel
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.