Zignorowali zasady bezpieczeństwa. Ponad 100 tys. zjawiło się na pogrzebie

Pogrzeb bangladeskiego przywódcy religijnego przyciągnął tłumy. Choć państwo zmaga się z rosnącą liczbą ofiar koronawirusa, na uroczystości zgromadziło się ponad 100 tys. osób. Nie zachowano środków ostrożności.

Obraz
Źródło zdjęć: © Twitter.com

Uroczystości pogrzebowe islamskiego przywódcy religijnego Maulana Zubayera Amada Ansariego odbyły się w Brahmanbarii w Bangladeszu. Do sieci trafiły niepokojące zdjęcia, które pokazują tłumy ludzi biorących udział w masowym zgromadzeniu, mimo zakazów z powodu pandemii koronawirusa.

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Parki znowu otwarte

Zapewniano, że pogrzeb odbędzie się z zachowaniem stosownych środków. Policja nie była jednak w stanie poradzić sobie z ogromną liczbą osób biorących udział w obrzędach. Apelowano o zachowanie dystansu także w trakcie uroczystości. Działania te nie przyniosły jednak skutku.

26 marca Bangladesz wprowadził ogólnokrajowy zakaz zbliżania się. Zgodnie z państwowymi ograniczeniami we wspólnych modlitwach może brać udział jedynie 5 osób. Podczas pogrzebu zgromadziło się jednak ponad 100 tys. osób. Przybyli nie przestrzegali zasad bezpieczeństwa, nie mieli na sobie maseczek ani jednorazowych rękawiczek.

Do tej pory oficjalnie w Bangladeszu odnotowano prawie 2,5 tys. przypadków koronawirusa, w tym 91 zgonów. Państwo znajduje się jednak na końcu pod względem liczby przeprowadzanych testów.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów