Aż trudno uwierzyć. Oto rachunki Wachowicz za gaz

"Zalipianki" to flagowy lokal Ewy Wachowicz. Lokalizacja z historią, znajdująca się w sercu Krakowa, przyciąga wielu klientów - zarówno lokalnych, jak i turystów. Jednak tych pierwszych coraz rzadziej stać na luksus jedzenia u gwiazdy. Powód? Astronomicznie wysokie ceny dań. Wachowicz mówi o przyczynach takiego stanu rzeczy. - W tej chwili za prąd płacimy ok. 20 tys. zł miesięcznie, a z gaz ok. 30 tys. zł - mówi, a to nie koniec.

Ewa Wachowicz zdradza, dlaczego w jej restauracji ceny są tak wysokieEwa Wachowicz zdradza, dlaczego w jej restauracji ceny są tak wysokie
Źródło zdjęć: © Facebook

Sałatki, makarony, burgery - w menu ciężko o danie, którego kwota wynosiłaby poniżej 40 zł. Wiele dań głównych kosztuje powyżej 50 zł, a desery powyżej 20 zł. Podsumowując - pełen obiad dla jednej osoby to wydatek rzędu ponad 100 zł. Skąd takie ceny?

Inflacja uderza w przedsiębiorców

W rozmowie z "Faktem" gwiazda wytłumaczyła, dlaczego dania w jej restauracyjnym menu kosztują aż tyle.

To jest w tym momencie bardzo trudny biznes. We znaki daje się nam inflacja, a zwłaszcza ceny żywności. Tu nie chodzi o to, że kilogram schabu jet droższy. To nie determinuje cen w restauracjach. Największy wpływ na nie ma ją ceny takich produktów jak jajka, masło, tłuszcze, które są w większości potraw. Ceny są wysokie: masło podrożało w ostatnim czasie o 100 proc., jajka jeszcze więcej - mówiła Ewa Wachowicz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Magda Gessler o inflacji i galopującym wzroście cen. Ma radę, żeby robić rozsądniejsze zakupy

Właścicielka restauracji przyznaje, że w tej chwili czynsz nie jest jej zmartwieniem, gdyż porozumiała się z miastem, dzięki czemu umowa nie jest dla niej zbyt obciążająca. Inaczej wygląda sytuacja ze składnikami do dań.

Teraz kupując towar do restauracji, tak planujemy, by dany produkt nie był wykorzystywany tylko w jednym daniu. Chodzi o to, by utrzymać atrakcyjność restauracji, ale żeby nie lekceważyć aspektu ekonomicznego. W tej chwili nic nie ma prawa się zmarnować - zapewnia Wachowicz.

Będzie jeszcze drożej

W restauracji w marcu pojawi się nowa karta, a wraz z nią - jeszcze wyższe ceny. Bo biznes musi się domykać - przyznaje ze smutkiem gwiazda. Sytuacji nie ułatwiają rachunki za media.

Odczuwamy też wzrost cen energii dostarczanej do chłodziarek i innych kuchennych urządzeń i gazu, na którym gotujemy. Prąd nam zdrożał 100 proc. miesiąc do miesiąca. Podobnie gaz. W tej chwili za prąd płacimy ok. 20 tys. zł miesięcznie, a z gaz ok. 30 tys. zł - mówi Wachowicz w rozmowie z "Faktem".

Gwiazda podwyżki odczuwa także na własnej skórze. Przyznała, że znacznie więcej musi w tej chwili płacić za ogrzewanie swojego domu w górach.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Posiadłość robi wrażenie. Tu Trump przyjął Zełenskiego
Posiadłość robi wrażenie. Tu Trump przyjął Zełenskiego
Czesi policzyli. Tyle Polacy wydają na wakacje. "Zaskoczyła nas"
Czesi policzyli. Tyle Polacy wydają na wakacje. "Zaskoczyła nas"
Zabawa dzieci w Tatrach. Bulwersujące nagranie
Zabawa dzieci w Tatrach. Bulwersujące nagranie
Wyszedł ze szpitala i zniknął. Tajemnicze zaginięcie w Zgierzu
Wyszedł ze szpitala i zniknął. Tajemnicze zaginięcie w Zgierzu
Kuriozalna reklama w Rosji. Putin w roli św. Mikołaja
Kuriozalna reklama w Rosji. Putin w roli św. Mikołaja
Leśnicy pokazali jego zdjęcie. "To rzadkość"
Leśnicy pokazali jego zdjęcie. "To rzadkość"
Śnieg wraca do Polski. Początek 29 grudnia. "Totalny paraliż"
Śnieg wraca do Polski. Początek 29 grudnia. "Totalny paraliż"
Spotkanie Trump-Zełenski. Wiadomo, do kogo zadzwonią po rozmowie
Spotkanie Trump-Zełenski. Wiadomo, do kogo zadzwonią po rozmowie
Nagrali kierowcę BMW. Ledwo stał na nogach
Nagrali kierowcę BMW. Ledwo stał na nogach
Jechał trasą S7. Nagle taki widok. Zwolnił cały ruch
Jechał trasą S7. Nagle taki widok. Zwolnił cały ruch
Poniżali seniorkę w autobusie. To stało się na koniec
Poniżali seniorkę w autobusie. To stało się na koniec