Ceny idą w tysiące zł. Szał na pamiątki z PRL. Niedawno były gratami

Pamiątki z PRL stają się coraz większym obiektem pożądania wśród kolekcjonerów. Szkło, zabawki, monety, kryształy, meble i inne przedmioty z PRL nigdy nie były tak drogie. Sprawdź, czy nie masz ich w domu. Można sporo zarobić.

Zdjęcie ilustracyjne.Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © olx.pl

Przedmioty kolekcjonerskie z PRL potrafią obecnie osiągać rekordowe ceny. Coraz bardziej popularne staje się zbieranie komiksów, znaczków czy monet z tego okresu, przez co ich wartość cały czas rośnie.

Kolekcjonerzy najbardziej poszukują m.in. kryształów, zabawek, mebli, monet czy plakatów z czasów PRL. Skąd się bierze coraz większe zainteresowanie pamiątkami z PRL?

Myślę, że mamy już za sobą etap zachwytu tanimi meblami z sieciówek, czy banalnymi dekoracjami z marketów. Szukamy jakości, tego co oryginalne i nietuzinkowe. Właśnie taki był polski dizajn – mówi Kacper Moloch, który zbiera dekoracje z PRL w rozmowie z "Gazetą Wrocławską".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tyle stracił przez Orlen. Prezydent miasta chce działań prokuratury

Kolekcjonerzy przyznają, że mimo iż na portalach aukcyjnych jest wiele przedmiotów do kupienia, to prawdziwe perełki zdarzają się rzadko, a ich ceny często są bardzo wysokie. Do najdroższych zdecydowanie należą meble z PRL. Za niektóre trzeba zapłacić nawet po kilkadziesiąt tysięcy zł. Niewiele tańsze są lampy czy kryształy z PRL.

.
ceny mebli z PRL © olx.pl

Pamiątki z PRL najlepiej wycenić w domach aukcyjnych lub w antykwariacie. W cenach można się zorientować też śledząc różne aukcje w sieci.

Należy jednak pamiętać o jednym. Cena za które wystawiane są dane przedmioty to jedno, ale cena za które są sprzedawane to drugie. Jeżeli chcemy opierać się na internecie to zwracajmy na ceny końcowe aukcji, które zakończyły się sukcesem. W przeciwnym razie będą to tylko pobożne życzenia sprzedających. Bądźmy też krytyczni wobec swoich artefaktów. Czasami nawet najmniejsza skaza diametralnie potrafi zmienić wartość przedmiotu - mówi Marcin Kosyniuk, kolekcjoner z Wrocławia, cyt. przez "Gazetę Wrocławską"
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Transpłciowa filozofka napisała list do kardynała. Tak jej odpowiedział
Transpłciowa filozofka napisała list do kardynała. Tak jej odpowiedział
Komunia święta bez glutenu? Ksiądz wyjaśnia
Komunia święta bez glutenu? Ksiądz wyjaśnia
Sceny pod Poznaniem. Aż do niego wyszedł. "Zakluczyłem się"
Sceny pod Poznaniem. Aż do niego wyszedł. "Zakluczyłem się"
Mistrzostwa świata tiramisu. Włoszka musiała obejść się smakiem
Mistrzostwa świata tiramisu. Włoszka musiała obejść się smakiem
Aż zaczął nagrywać. "W każdej Biedronce powinno to być"
Aż zaczął nagrywać. "W każdej Biedronce powinno to być"
2 zł za kg. Rolnik zaprasza. "Prosto z pola"
2 zł za kg. Rolnik zaprasza. "Prosto z pola"
Robert Kubica wicemistrzem świata WEC. Wielkie święto w Ferrari
Robert Kubica wicemistrzem świata WEC. Wielkie święto w Ferrari
13-latek zginął pod kołami tira. Tak można wesprzeć rodzinę ze Spytkowic
13-latek zginął pod kołami tira. Tak można wesprzeć rodzinę ze Spytkowic
Wszystko się nagrało. Pokazali, jak 18-latek wbił się BMW w dom
Wszystko się nagrało. Pokazali, jak 18-latek wbił się BMW w dom
Policjanci szukają tego mężczyzny. Uchwyciła go kamera w pociągu
Policjanci szukają tego mężczyzny. Uchwyciła go kamera w pociągu
Tam ruszyli Polacy. Auto za autem. Aż zaczął nagrywać
Tam ruszyli Polacy. Auto za autem. Aż zaczął nagrywać
Kosmiczne tłumy w Tatrach. "Tego jeszcze nie było"
Kosmiczne tłumy w Tatrach. "Tego jeszcze nie było"